28 marca 2024

Seniorzy a bariery w dostępie do terapii

Niewykupywanie leków z przyczyn ekonomicznych nie jest zjawiskiem nowym czy obserwowanym tylko w naszym kraju. Czy Projekt 75+, będący realizacją jednej z ważniejszych obietnic rządu Beaty Szydło w ochronie zdrowia, rozwiąże ten problem?

Foto: freeimages.com

Na to pytanie odpowiada Agnieszka Jankowska-Zduńczyk, konsultant krajowy w dziedzinie medycyny rodzinnej.

– Propozycja Ministerstwa Zdrowia zapewniająca pacjentom po 75. roku życia bezpłatne leki wychodzi naprzeciw problemom, z którymi boryka się ta grupa chorych.

Wielokrotnie zdarza się, że osoby zmuszone do stosowania wielu leków, a do tej grupy należą ci najdłużej żyjący emeryci lub renciści, mają dylemat, co jest pilniejsze: leki, czynsz czy jedzenie. Dobrze, że Minister Zdrowia dostrzegł ten problem i przypuszczam, że sam jako lekarz spotkał się z nim nieraz w codziennej praktyce.

Nadal tylko ok. 30% leczonych pacjentów prawidłowo stosuje się do zaleceń lekarskich. Ten odsetek znacznie spada wraz z czasem trwania terapii.

Lekarze rodzinni, kontynuując opiekę lekarską przez długi czas, widzą tę rzeczywistość najlepiej, dlatego jako środowisko popieramy wszelkie działania zmierzające do znoszenia barier w dostępie do terapii. Poza ogólnymi zapisami umieszczonymi w projekcie ustawy, nie są nam znane żadne inne szczegółowe rozwiązania.

Wiemy, że to właśnie lekarze w POZ będą ordynować leki bezpłatne. Sytuacja ta stwarza z pewnością wiele pytań, na które jeszcze nie znamy odpowiedzi i mamy nadzieję, że wkrótce rozpoczną się rozmowy dotyczące szczegółów realizacji tego nowego zadania.

Rozumiem intencję ministra, która jest wyrazem zaufania i uznania zalet wynikających z opieki świadczonej przez lekarzy rodzinnych, w tym w szczególności jej koordynowania, kontynuowania opieki przez wiele lat, trafności merytorycznych ocen stanu zdrowia i potrzeb zdrowotnych swoich pacjentów.

Obawiamy się jednak jeszcze większego obciążenia pracą, niepotrzebnych kolejek i odpowiedzialności za realizację decyzji terapeutycznych podejmowanych przez innych lekarzy.

Obszar współpracy z innymi lekarzami leczącymi tego samego pacjenta jest ograniczony lub nie istnieje w ogóle, o czym świadczą wielokrotnie przeze mnie zgłaszane postulaty o jej realizację. W obecnej sytuacji uważam, że docelowo wszyscy lekarze powinni mieć możliwość wypisania recepty na bezpłatne leki, jeśli podejmują decyzję o konieczności jego zastosowania.

Refundacja leku jest uprawnieniem pacjenta i takim powinna pozostać. Mam jednak nadzieję, że pomimo obecnych wątpliwości, z czasem wszyscy docenią pozytywne znaczenie tego przedsięwzięcia i ustawa będzie realizowana w życiu codziennym.