28 marca 2024

RODO weszło w życie. Czy obawiać się wysokich kar?

– Wysokie kary to mit, którego firmy nie powinny się obawiać; są one ostatecznością – powiedział w piątek minister cyfryzacji Marek Zagórski. W resorcie odbył się dzień otwarty w związku z wejściem w życie przepisów tzw. RODO.

Foto: pixabay.com

Zagórski przypomniał, że 25 maja weszły w życie dwa akty prawne: ustawa o ochronie danych osobowych i rozporządzenie o ochronie danych osobowych.

„Zmienia się ten aspekt naszego życia (…), ale też nie mamy jakiegoś kataklizmu. To są oczywiście dla obywateli uprawnienia, to jest większa ochrona, dla przedsiębiorców większe obowiązki. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku należy zachować zdrowy rozsądek i o to też apelujemy” – powiedział.

Dodał, że zmiana wprowadza dla obywateli przede wszystkim prawo do bycia informowanym o tym, co się dzieje z jego danymi; prawo do ich skorygowania, prawo do informacji o celu ich przetwarzania, prawo do informacji o okresie, na jaki są zbierane.

„Najbardziej rozpowszechniane uprawnienie to prawo do ‘bycia zapomnianym’, czyli możliwość zażądania usunięcia naszych danych, oczywiście pod pewnymi warunkami” – podkreślił szef Ministerstwa Cyfryzacji.

Czytaj więcej: Nowe zasady ochrony danych pacjenta (m.in. w placówkach medycznych) w świetle RODO.

Zagórski zwrócił uwagę, że korzyści dla jednej strony oznaczają obowiązki dla drugiej, w tym wypadku przedsiębiorców. Wyjaśnił, że w pierwszej fazie są to obowiązki głównie informacyjne związane z ochroną danych, pilnowaniem tych danych, ze świadomością, że dane, które firmy pozyskują od klientów, są ważne.

„Ci przedsiębiorcy nie powinni jednocześnie obawiać się tego, co się stało jednym z mitów tej wcześniejszej kampanii, czyli wysokich kar. Te kary będą dotyczyć wszystkich firm zarówno tych małych, jak i tych największych, wielkich korporacji międzynarodowych, które żyją z przetwarzania danych. W związku z tym informujemy, uspokajamy – kary są ostatecznością” – zapewnił minister.

„Na pewno 20 mln euro to nie jest kara, która zostanie nałożona na warsztat samochodowy” – poinformował szef resortu cyfryzacji. Pytany o stan przygotowania firm do RODO przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż nie wszystkie firmy są gotowe i mają świadomość nowych obowiązków.

„Wiemy, że duże i średniej wielkości firmy korzystały z usług doradczych kancelarii prawniczych. Niektóre mniejsze przedsiębiorstwa też, ale niektóre są jeszcze w tym procesie” – dodał. W piątek w Ministerstwie Cyfryzacji odbył się dzień otwarty, podczas którego obywatele i przedsiębiorcy mogą dowiedzieć się „z pewnego źródła”, czym jest RODO i z czym się wiąże.

Marcin Musiał

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP

Do pobrania: