20 kwietnia 2024

Europa nie radzi sobie z „dopalaczami”

Problem narkotykowy staje się bardziej złożony, a pojawiające się nowe wyzwania budzą obawy dotyczące zdrowia publicznego – wynika z „Europejskiego raportu narkotykowego na rok 2014”, przygotowanego przez Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii w Lizbonie (EMCDDA). Czy mamy powody do obaw?

Fragment okładki polskiej wersji raportu

–  Jestem głęboko zaniepokojona faktem, że narkotyki używane obecnie w Europie mogą być bardziej szkodliwe dla osób ich używających niż były w przeszłości. Docierają do nas sygnały, że ecstasy i konopie indyjskie sprzedawane na ulicy stają się coraz mocniejsze. Zauważam również, że unijny system wczesnego ostrzegania, będący naszą pierwszą linią obrony przeciwko pojawiającym się narkotykom, jest coraz bardziej obciążony, jako że liczba i różnorodność substancji cały czas wzrastają w bardzo szybkim tempie – uważa Cecilia Malmström, europejska komisarz do spraw wewnętrznych.

Zmniejsza się używanie heroiny

Pomimo że globalna produkcja heroiny pozostaje na wysokim poziomie i zwiększają się jej ilości konfiskowane w Turcji, najnowsze dane dotyczące zapotrzebowania na leczenie i konfiskat w Europie wskazują na spadkową tendencję w zakresie używania i dostępności tego narkotyku. Liczba zgłoszonych osób rozpoczynających po raz pierwszy specjalistyczne leczenie problemów spowodowanych używaniem heroiny zmalała od wartości szczytowej 59 000 w 2007 roku do poziomu 31 000 w 2012 roku. Dane dotyczące podaży narkotyków pokazują, że ilość heroiny przechwyconej w 2012 roku (5 ton) była na najniższym poziomie odnotowanym w ciągu ostatnich dziesięciu lat.

Opioidy syntetyczne

Szacuje się, że w Europie 1,3 mln osób używa problemowo opioidów, głównie heroiny. W raporcie wyrażono obawy, że heroina jest zastępowana innymi substancjami, na przykład opioidami syntetycznymi. Substancje te, produkowane nielegalnie lub uzyskiwane z materiałów farmaceutycznych, obejmują bardzo silne fentanyle i substancje wykorzystywane do leczenia substytucyjnego uzależnienia od opiatów (na przykład metadon czy buprenorfinę). W 2012 roku 17 państw zgłosiło, że ponad 10 proc. osób rozpoczynających po raz pierwszy specjalistyczne leczenie z powodu opioidów, nadużywało opioidów innych niż heroina.

Zgony związane z narkotykami

Używanie narkotyków jest jedną z głównych przyczyn umieralności młodych osób w Europie, zarówno bezpośrednio na skutek przedawkowania (zgony spowodowane narkotykami), jak i pośrednio, w następstwie chorób, wypadków, przemocy i samobójstw związanych z narkotykami. W sumie w 2012 roku w Europie odnotowano 6100 zgonów wskutek przedawkowania, głównie opioidów. Dla porównania w 2011 roku odnotowano 6500 zgonów, a w 2009 roku – 7100.

Estonia pierwszym miejscu

Szacuje się, że średni wskaźnik umieralności wskutek przedawkowania wynosi w Europie 17 zgonów na milion mieszkańców (w wieku od 15 do 64 lat). Istnieją jednak znaczne różnice między poszczególnymi krajami. W pięciu państwach przekraczał 50 zgonów na milion mieszkańców, przy czym najwyższe wartości odnotowano w Estonii (191 zgonów na milion mieszkańców) i Norwegii (76 zgonów na milion mieszkańców) oraz w dalszej kolejności w Irlandii (70 zgonów na milion mieszkańców), Szwecji (63 zgony na milion mieszkańców) i Finlandii (58 zgonów na milion mieszkańców).

Wirus HIV nadal groźny

W ciągu ostatnich dziesięciu lat w UE dokonano znacznych postępów w zakresie radzenia sobie z problemem zakażeń HIV wśród osób przyjmujących narkotyki przez wstrzykiwanie (obejmują one większy zasięg działań związanych z zapobieganiem, leczeniem i redukcją szkód). Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że zmiany zachodzące w niektórych państwach mają niekorzystny wpływ na długoterminowy spadek liczby zdiagnozowanych nowych przypadków HIV w Europie. W raporcie stwierdza się, że „najnowsze ogniska zakażeń HIV wśród użytkowników narkotyków w Grecji i Rumunii oraz nieprzerwane problemy w niektórych krajach nadbałtyckich hamują postępy Europy w zmniejszaniu liczby nowych zakażeń związanych z używaniem narkotyków”.

Zła sytuacja w Grecji i Rumunii

W 2012 roku średni wskaźnik zdiagnozowanych nowych przypadków HIV związanych z przyjmowaniem narkotyków przez wstrzykiwanie wyniósł 3,1 na milion mieszkańców. W Estonii ten wskaźnik pozostaje na wysokim poziomie (53,7 na milion mieszkańców w 2012 roku), natomiast na Łotwie wzrasta od 2009 roku. Podczas gdy w 2010 roku w Grecji i Rumunii wystąpiło jedynie nieco ponad 2 proc. ogólnej liczby zdiagnozowanych nowych przypadków HIV wśród osób, u których transmisja wirusa nastąpiła poprzez wstrzykiwanie narkotyków, do roku 2012 odsetek ten wzrósł do około 37 proc. (przy czym w Grecji odnotowano 42,9 przypadków na milion mieszkańców, a w Rumunii 8,0 na milion mieszkańców).

Używanie kokainy ustabilizowało się lub spada

Kokaina pozostaje najczęściej stosowaną w Europie nielegalną substancją pobudzającą, mimo że większość osób jej używających pochodzi z kilku nielicznych państw zachodnich UE. Szacuje się, że 14,1 mln Europejczyków w wieku od 15 do 64 lat zażyło ten narkotyk przynajmniej raz w swoim życiu. Jeżeli chodzi o długoterminowe tendencje w zakresie używania kokainy, zaobserwowano spadki w Danii, Hiszpanii i Zjednoczonym Królestwie (wszystkie te państwa odnotowują stosunkowo wysokie wskaźniki rozpowszechnienia używania kokainy), w stosunku do wartości szczytowej w 2008 roku. W większości pozostałych państw obserwuje się tendencje stabilne lub spadkowe.

Nowy trend wśród homoseksualistów z dużych miast

Używanie metamfetaminy, które w przeszłości było w Europie na niskim poziomie i ograniczało się głównie do Republiki Czeskiej i Słowacji, rozpowszechnia się na przykład w Niemczech. Z południowowschodniej Europy (Grecji, Cypru, Turcji) napływają niepokojące doniesienia, że palenie krystalicznej metamfetaminy staje się problemem, choć w ograniczonym zakresie, i może rozpowszechniać się w szczególnie narażonych grupach ludności. Natomiast wstrzykiwanie metamfetaminy wskazano jako nowy trend w niektórych dużych europejskich miastach wśród niewielkich grup mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami.

Ecstasy nadal popularna

Obecnie podkreśla się również obawy dotyczące ponownego pojawienia się proszku i tabletek ecstasy wysokiej jakości (MDMA). Konfiskaty oraz zgłoszenia dotyczące szkodliwości dla zdrowia spowodowały, że Europol i EMCDDA wydały wspólne ostrzeżenie na temat dostępności bardzo silnych produktów zawierających MDMA. Europol informuje o zlikwidowaniu w 2013 roku w Belgii dwóch największych miejsc produkcji narkotyków, jakie kiedykolwiek wykryto na obszarze UE – były one w stanie produkować duże ilości MDMA w bardzo krótkim czasie.

Marihuana a przestępczość

Badania dotyczące postaw społecznych w UE wskazują, że konopie indyjskie wciąż są narkotykiem, wobec którego opinia publiczna jest najbardziej podzielona. Przyczynia się to do ożywionej debaty publicznej, którą podsycają ostatnie zmiany w sposobie kontrolowania dostępności i używania konopi indyjskich w innych państwach (na przykład w przepisach obowiązujących w niektórych stanach Stanów Zjednoczonych i pewnych rejonach Ameryki Łacińskiej). Europejskie dyskusje na temat kontroli konopi indyjskich zazwyczaj skupiają się na podaży i handlu, a nie na używaniu przez pojedyncze osoby. Mimo to całkowita liczba przestępstw związanych z posiadaniem i używaniem konopi indyjskich stale rośnie od prawie dziesięciu lat.

Stabilny poziom używania konopi indyjskich

Poziom używania konopi indyjskich w Europie na ogół pozostaje stabilny lub obniża się, szczególnie w grupie osób młodych. Na poziomie krajowym trendy są jednak bardziej zróżnicowane. Największe obawy w zakresie zdrowia publicznego dotyczą Europejczyków, którzy używają tego narkotyku codziennie lub prawie codziennie (około 1 proc. dorosłych Europejczyków w wieku od 15 do 64 lat). W 2012 roku konopie indyjskie były najczęściej zgłaszane przez pacjentów jako narkotyk stanowiący główny powód rozpoczynania pierwszego w życiu leczenia uzależnienia od narkotyków.

Skąd biorą się „dopalacze”?

Zdarza się, że nowe narkotyki powstają w tajnych laboratoriach znajdujących się w Europie. Częściej jednak są pozyskiwane legalnie w postaci proszku pochodzącego głównie z Chin i Indii, a następnie przywożonego do Europy, gdzie jest przetwarzany, pakowany i sprzedawany jako „dopalacze” lub „substancje chemiczne do badań naukowych”, jak również sprzedawany bezpośrednio na nielegalnym rynku narkotyków.

Internet pomaga dilerom

Internet cały czas odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu rynku nowych substancji psychoaktywnych. W 2013 roku agencja EMCDDA zidentyfikowała około 650 stron internetowych, za pośrednictwem których sprzedawano Europejczykom takie substancje. Ponadto nowym wyzwaniem dla organów ścigania jest kupowanie „nowych” i „starych” narkotyków poprzez darknets – „podziemne” sieci internetowe umożliwiające anonimową komunikację.

„Europejski raport narkotykowy na rok 2014: Tendencje i osiągnięcia” jest dostępny w 23 wersjach językowych. Można go pobrać ze strony internetowej EMCDDA.