15 minut na przyjęcie pacjenta. Kontrowersyjny pomysł w ustawie
Posłowie ponownie rozpatrzą ustawę o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Senat wprowadził do niej przepis, zgodnie z którym maksymalny czas na przekazanie pacjenta z karetki do SOR nie może przekroczyć 15 minut.
We wtorek 8 kwietnia na posiedzeniu senackiej Komisji Zdrowia powróciła dyskusja nad zobowiązaniem szpitali do przyjmowania pacjentów z karetek w ciągu 15 minut. Choć ten pomysł znalazł się w projekcie nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, został usunięty przez Sejm na etapie prac legislacyjnych. Posłowie zdecydowali, że czas oczekiwania ma zostać określony przez ministra zdrowia w rozporządzeniu. Politycy Lewicy podkreślali, że ten czas może w przyszłości ulec skróceniu i nie powinien być wpisywany do ustawy.
Wiceminister zdrowia Marek Kos podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia mówił, że 15 minut na przekazanie pacjentów na SOR lub też do izb przyjęć przez zespół ratownictwa medycznego wynika z tzw. złotej godziny. Jest to zasada opisująca czas, w którym pacjenci z zagrożeniem życia muszą otrzymać specjalistyczną pomoc w szpitalu.
– Chcemy, by zasada złotej godziny była zachowana: 45 minut na dotarcie i przewiezienie chorych do szpitali oraz 15 minut na przekazanie ich na oddziały ratunkowe – mówił Marek Kos, który opowiada się za przywróceniem przepisu do ustawy. Tłumaczył także, że zdarzały się sytuacje, gdy karetki stały przez dwie czy trzy godziny przed szpitalnymi oddziałami ratunkowymi i niestety dochodziło wtedy do zgonów.
Za nowelizacją ustawy z siedmioma poprawkami senackiej Komisji Zdrowia zagłosowało 84 senatorów. Nie było żadnych głosów sprzeciwu i wstrzymujących się. Ustawa teraz wróci do Sejmu, a posłowie rozpatrzą wprowadzone zmiany.
Dodajmy, że nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw wprowadza m.in. rozróżnienie na dwu- i trzyosobowe zespoły ratownictwa medycznego. Zakłada powstanie także jednostek motocyklowych. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:
