Alkohol a zdrowie: Amerykanie są mało świadomi
Przez wiele lat uważano, że spożywanie alkoholu w umiarkowanych lub małych ilościach wpływa korzystnie m.in. na układ sercowo-naczyniowy. Nowe badania wskazują, że żadna ilość takich napojów nie jest bezpieczna dla zdrowia.

American Association for Cancer Research (AACR) podaje, że tylko ok. 31 proc. Amerykanów wie, że spożywanie napojów wyskokowych zwiększa ryzyko nowotworów. W przypadku konsumpcji piwa ta świadomość wynosi 25 proc., a wina – 20 proc. Co zaskakujące, co dziesiąty Amerykanin uważa, że picie wina zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów.
Spożywanie alkoholu jest jednym z najistotniejszych – po paleniu papierosów i otyłości – modyfikowalnych czynników ryzyka zachorowania na nowotwory, dlatego tak ważne jest uświadamianie społeczeństwa. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nieprzypadkowo umieściła go na liście substancji kancerogennych. Nadzieję na zmianę niezdrowych nawyków w całej populacji daje to, że wiedza na temat szkodliwości alkoholu jest większa u młodych osób.