21 września 2024

Coraz więcej szpitali wybiera ugodę zamiast kosztownego procesu

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec pochwalił się skutecznością w postępowaniach toczących się przed sądami. W tym roku, dzięki zaangażowaniu RPP, łączna wysokość uzyskanych kwot zadośćuczynienia dla pacjentów wyniosła już 295 700 zł.

Foto: pixabay.com

Poniżej przykłady spraw cywilnych dotyczących naruszenia praw pacjenta, w których Rzecznik brał udział na prawach przysługujących prokuratorowi, zakończonych ugodą i wypłatą zadośćuczynienia dla pacjenta.

28 czerwca przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu Rzecznik Praw Pacjenta podpisał ugodę opiewającą na kwotę 80 000 i tym samym zakończył powództwo cywilne, które wytoczył na prawach prokuratora na rzecz byłej pacjentki szpitala w Gorlicach.

W pozwie, Rzecznik domagał się zasądzenia na rzecz pacjentki kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę powstałą na skutek naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych, udzielanych z należytą starannością. Nieprawidłowości polegały na braku nadzoru lekarskiego, jak również biernej postawie lekarza podczas porodu pacjentki.

26 lipca przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia-Krzyków (sygn. akt VI Co 494/18) została podpisana ugoda kończąca spór pomiędzy szpitalem oraz jego ubezpieczycielem, a pacjentem. Tytułem zaspokojenia roszczeń wynikających ze zdarzenia medycznego, zakład ubezpieczeń zapłacił kwotę 200 000 zł.

Ugoda wyczerpała także roszczenia pacjenta z tytułu naruszenia praw pacjenta, dochodzone na jego rzecz przez Rzecznika Praw Pacjenta na prawach prokuratora w postępowaniu zawisłym przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu (XII C 447/18).

Naruszenie praw pacjenta sprowadzało się do naruszenia przez szpital praw pacjenta do świadczeń zdrowotnych oraz do wyrażenia zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego. Przed wytoczeniem powództwa przez RPP zakład ubezpieczeń wypłacił pacjentowi odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia na zasadach ogólnych wynikających z Kodeksu cywilnego.

Natomiast, dnia 11 października przed Sądem Rejonowym Szczecin-Prawobrzeże i Zachód, Rzecznik zawarł ugodę w wysokości 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą na skutek naruszenia praw pacjenta. Organ domagał się zasądzenia na rzecz pacjentki kwoty 30 000 zł.

Szpital naruszył prawo pacjentki do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością oraz do poszanowania intymności i godności. Naruszenie praw pacjenta polegało na obecności podczas zabiegu osób trzecich, niebędących lekarzem i pielęgniarką.

– Coraz większa liczba szpitali decyduje się na ugodowe rozwiązywanie spraw, w miejsce długiego i kosztownego procesu. Niewątpliwie takie podejście jest korzystne nie tylko dla podmiotów leczniczych, ale przede wszystkim dla samych pacjentów, którzy mogą przeznaczyć uzyskane środki na dalsze leczenie czy też rehabilitację – powiedział Bartłomiej Chmielowiec.

Podstawa prawna: ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta:

  • art. 55 – uprawnienia Rzecznika Praw Pacjenta w sprawach cywilnych dotyczących  naruszenia praw pacjenta;
  • art. 8. – prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością;
  • art. 6. ust. 1 – prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej;
  • art. 16 w zw. z art. 18 – prawo pacjenta do wyrażenia zgody na udzielanie świadczeń zdrowotnych, wyrażenie zgody na metody leczenia lub diagnostykę stwarzające podwyższone ryzyko;
  • art. 20. ust.1 – prawo pacjenta do poszanowania intymności i godności w szczególności w czasie udzielania świadczeń zdrowotnych.