Geriatria: NRL krytykuje rządowe założenia
Samorząd lekarski z niepokojem przyjmuje informacje w zakresie programowanej przez rząd polityki senioralnej – takie słowa padają w podjętym 17 października stanowisku Naczelnej Rady Lekarskiej w sprawie polityki senioralnej. O co właściwie chodzi w tej sprawie? W dużej mierze o pieniądze…
17 października 2014 roku, posiedzenie NRL. Foto: Marta Jakubiak
Szczególny sprzeciw – jak czytamy w przyjętym w ostatni piątek dokumencie – musi budzić zawarte w rządowych „Założeniach Długofalowej Polityki Senioralnej w Polsce na lata 2014-2020” stwierdzenie, że „przyjęcie przez Rząd tego dokumentu nie spowoduje dodatkowych kosztów dla sektora publicznego, a jego finansowanie będzie realizowane przez odpowiednią alokację środków finansowych będących w dyspozycji jednostek sektora finansów publicznych, przeorganizowanie dostępnych zasobów ludzkich oraz zadań stosownie do wyzwań związanych z postępującym procesem starzenia się populacji”.
Zdaniem Rady jest oczywiste, że „zmiany muszą kosztować”, a „bez określonych źródeł finansowania program nie będzie z sukcesem realizowany”. Konieczne są zmiany systemowe nie tylko na poziomie zabezpieczenia społecznego seniorów, ale również w ochronie zdrowia. „Czy rozwiązaniem w tym zakresie będzie Narodowy Instytut Geriatrii, zwiększenie liczby specjalistów czy oddziałów geriatrycznych, tego nie można jednoznacznie stwierdzić. Problem ten wymaga szczegółowej analizy, która nie może odbyć się bez udziału środowiska lekarskiego, którego przedstawicielem jest samorząd lekarski” – czytamy w odjętym w piątek stanowisku.
Ponadto Naczelna Rada Lekarska zaapelowała o dialog rządu ze środowiskiem lekarskim w celu „przygotowania rzetelnych, mających szanse na powodzenie zmian systemowych w opiece senioralnej”. Samorząd lekarski „deklaruje wolę aktywnego wzięcia udziału w takiej debacie”. Czy nowy rząd weźmie sobie ten apel do serca zobaczymy już niebawem.
Przypomnijmy, że w sierpniu z ust ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza padła zapowiedź utworzenia Instytutu Geriatrii. Ma to być odpowiedź na postępując starzenie się społeczeństwa oraz rosnące potrzeby związane z opieką nad osobami starszymi (zobacz więcej). O tej samej sprawie mówiła również Ewa Kopacz podczas wygłaszania swego exposé. – W Polsce dramatycznie brakuje lekarzy geriatrów – podkreśliła 1 października br. w Sejmie pani premier (zobacz więcej).