Gilbert Kolbe: Do białego miasteczka przychodzi wielu pacjentów

Od 11 września medycy protestują w białym miasteczku niedaleko kancelarii premiera w Warszawie. Kilkakrotnie odbyły się rozmowy z wiceministrem zdrowia Piotrem Bromberem, ale jak na razie nie doprowadziły one do zakończenia sporu.

Komentuje Gilbert Kolbe, rzecznik prasowy Białego Miasteczka 2.0, mgr pielęgniarstwa:

– W białym miasteczku są przedstawiciele wszystkich zawodów medycznych. Ze strony pacjentów jest duże zainteresowanie badaniami profilaktycznymi i konsultacjami specjalistycznymi z różnych dziedzin, np. pielęgniarstwa. Wiele osób przychodzi tu, aby porozmawiać bez limitu czasu przeznaczanego zazwyczaj na wizytę w gabinecie lekarskim.

Pacjenci chętnie rozmawiają z nami o problemach ochrony zdrowia i przedstawiają swój punkt widzenia. My tłumaczymy nasze postulaty i wyjaśniamy, że problem dotyczy nie tylko wynagrodzeń, ale również m.in. braku personelu i tego, że jesteśmy bardzo mocno przemęczeni. Najbliższym mi postulatem jest zmniejszenie biurokracji i wprowadzenie urlopu na podratowanie zdrowia, z którego mogłyby skorzystać m.in. moje koleżanki, pielęgniarki na oddziałach. Ze względu na specyfikę pracy mają m.in. problemy z kręgosłupem i dysfunkcje układu kostno-szkieletowego.

Protest był nieuchronny, ponieważ politycy wielu partii od wielu lat „przykrywali” problemy ochrony zdrowia. Uznaliśmy, że jedynym sposobem jest rozpoczęcie działań, które nie zakończą się na pojedynczej manifestacji, ale przejdą w formę ciągłej presji na rządzących, by rzetelnie zajęli się naprawą sytuacji. Protest ma trwać do skutku, a w związku z biernością Ministerstwa Zdrowia nie wykluczamy rozszerzenia działalności białego miasteczka.

Każdemu Polakowi i Polce ochronę zdrowia gwarantuje konstytucja. Prywatny system nie jest w stanie zabezpieczyć potrzeb najbiedniejszych obywateli.

Notował: Mariusz Tomczak

„Gazeta Lekarska” od samego początku śledzi protest pracowników ochrony zdrowia – więcej o jego przebiegu i postulatach medyków, wywiady z liderami oraz kilkaset zdjęć z manifestacji i białego miasteczka można znaleźć TUTAJ