22 listopada 2024

Minister zdrowia: przepisy o przymusie bezpośrednim do analizy

Kilka tygodni temu Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec zwrócił się do szef resortu zdrowia Łukasza Szumowskiego o analizę zapisów ustawy o ochronie zdrowia psychicznego dotyczących zasad przedłużania przymusu bezpośredniego.

Foto: pixabay.com

Od 1 stycznia br. obowiązują znowelizowane przepisy ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego.

Jedna z kluczowych zmian jakie zostały wprowadzone dotyczy zasad przedłużenia stosowania przymusu bezpośredniego w formie unieruchomienia lub izolacji na kolejne okresy jego trwania.

Przymus bezpośredni może być stosowany cztery godziny, a następnie przedłużany na okresy nie dłuższe niż sześć godzin. Ponadto przedłużenie stosowania przymusu bezpośredniego w formie unieruchomienia lub izolacji na każdy z kolejnych okresów, wymaga uzyskania opinii innego lekarza będącego lekarzem psychiatrą.

Informacje, które Rzecznik Praw Pacjenta uzyskał od dyrektorów ponad 100 szpitali psychiatrycznych wskazują, że znacząca ich liczba doświadcza problemów z realizacją nowego przepisu. Kierujący szpitalami wskazywali przede wszystkim na brak możliwości lub poważne trudności w realizacji obowiązku zasięgania opinii drugiego lekarza psychiatry przy każdorazowym przedłużeniu stosowania unieruchomienia lub izolacji.

Trudności te wynikają z niedoboru odpowiedniej liczby lekarzy specjalistów np. podczas pełnionych dyżurów, gdzie lekarze pracują zmianowo. Dyrektorzy uważają, że wprowadzenie tych zmian przyczyniło się do wzrostu obciążenia fizycznego i psychicznego lekarzy. W opinii jednego z konsultantów wojewódzkich w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży najbardziej niebezpieczną konsekwencją nowelizacji przepisów jest ryzyko, że lekarze nie będą zlecali przymusu bezpośredniego, będą go stosować nie dokumentując jego przebiegu lub kończyć zbyt wcześnie ze względu na brak dostępu do lekarza psychiatry.

– Wprowadzane zmiany legislacyjne powinny realnie wpływać na poziom bezpieczeństwa i satysfakcji pacjentów, a te wzbudzają szereg wątpliwości – uważa Bartłomiej Chmielowiec. Dlatego Rzecznik wystąpił do ministra zdrowia z prośbą o analizę tego problemu. Minister podzielił stanowisko Rzecznika, wskazując, że kwestia ta będzie przedmiotem ponownych konsultacji z lekarzami psychiatriami.