O nowelizacji kodeksu karnego z przymrużeniem oka
Samorząd lekarski sprzeciwia się wszelkim zmianom prawa zaostrzającym odpowiedzialność karną lekarzy i lekarzy dentystów, w tym także nowemu brzmieniu art. 37a kodeksu karnego.
Foto: pixabay.com
Przepis ten utrudnia sędziemu podjęcie decyzji o złagodzeniu w stosunku do lekarza czy lekarza dentysty rodzaju i wymiaru kary za działania nieumyślnie powodujące zagrożenie życia i zdrowia, uszczerbek na zdrowiu albo zgon pacjenta, a także ogranicza możliwości orzekania przez sędziego zamiast kary pozbawienia wolności – kary ograniczenia wolności lub grzywny. Samorząd lekarski stoi na stanowisku, że karą za błąd medyczny popełniony nieumyślnie przez lekarza nie powinna być co do zasady kara pozbawienia wolności.
„Tego rodzaju sankcja w postaci kary pozbawienia wolności w stosunku do lekarza, który swój czyn popełnił nieumyślnie (często na skutek przemęczenia pracą, nadmiernej liczby pacjentów, złej organizacji opieki zdrowotnej, braków kadrowych w szpitalach, braków sprzętowych w placówkach ochrony zdrowia) jest nie do przyjęcia, ponieważ kara tego rodzaju raczej nie osiągnie u niego skutku prewencyjnego w postaci bardziej starannego leczenia, podejrzewamy, że obejmowanie lekarza taką przynosząca infamie kara pozbawienia wolności często oznacza śmierć zawodową, co z kolei przekłada się na pozbawienie społeczeństwa dostępu do opieki medycznej – im mniej czynnych zawodowo lekarzy, tym gorzej dla pacjentów” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie NIL.
Czy w związku z nowelizacją art. 37a kodeksu karnego do użytku wejdą kajdanki chirurgiczne takie jak te zaprezentowane poniżej?