23 listopada 2024

O rzeczywistości Waldemara Hładkiego

Zbiór trzydziestu wierszy pt. „Rzeczywistość Niedokładna” został wydany z okazji 30-letniej przynależności Waldemara Hładkiego do Unii Polskich Pisarzy Lekarzy.

Autor, będący prezesem UPPL, podkreśla w słowie wstępnym, iż ten długi okres członkostwa w lekarskim stowarzyszeniu twórczym jest dla niego piękną i wartościową przygodą, której zawdzięcza duchowy, intelektualny i kulturalny rozwój.

Wiersze w tomiku są podzielone na cztery części, ale spina je w całość motyw podróży: dalekich, bliskich i tych najważniejszych – prowadzących w głąb psychiki. I to one czynią ten tom głębokim, odważnym odsłonięciem najdelikatniejszych tkanek wrażliwości człowieka, który stanął na brzegu niepewności.

Poeta pisze: „Osaczony bólem/ błąkam się piórem/ po papierowej równinie./ Szukam zagubionego słowa,/ by odnaleźć wieczny kolor,/ czas i piękno./ Rozsypują się nieskładne strofy,/ metafory po chwili łachmanieją./ Zagubiony w niecierpliwości/ nie nadążam w upartej/ pogodni za rzeczywistością” („Niemoc”).

Rzeczywistość Waldemara Hładkiego jest niedokładna, niedopowiedziana, mglista, jak piękny obraz krakowskiego artysty malarza Kazimierza Hamady, zdobiący okładkę tomiku. Ale nade wszystko jest to rzeczywistość głęboko ludzka. Poruszająca. Pełna bezradności wobec zaistniałej życiowej sytuacji.

Wstrząsające są „Rozważania na Wielki Tydzień 2020”, a zwłaszcza „Triduum dzień trzeci”: „Podobno na drzewach/ już wiosenne listki./ Tak śpiewają ci, co dostąpili/ łaski fruwania./ Ból wyprowadza się ukradkiem,/ Pewnie nie chce zapłacić/ czynszu za kwaterę./ Wbrew znanej historii,/ tego dnia nie potrzebuję korony,/ ani stygmatów od krzyża./ ufnie rozkładam ramiona,/ by dać się przybić do życia”.

Warto sięgnąć po ten tomik, który pomimo niedokładnej rzeczywistości dotyka sedna człowieczeństwa. Jest hymnem na cześć życia.Irena Kaczmarczyk

A.W. Hładki, „Rzeczywistość Niedokładna”, Kraków, 2021, Wyd. UPPL