Poezja dr. Natalii Szejko
Natalia Szejko – laureatka XII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego dla Lekarzy im. Prof. Andrzeja Szczeklika „Przychodzi wena do lekarza” (III miejsce w kategorii poezja).
Ma dwa doktoraty: stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa obroniła w 2018 r. na Wydziale Neofilologii Uniwersytetu Warszawskiego (temat rozprawy „Przedstawienie zaburzeń psychicznych w teatrze Alfonsa Vallejo: destrukcja postaci dramatycznej i jej konsekwencje filozoficzne i estetyczno-formalne”), zaś stopień doktora nauk medycznych uzyskała w 2020 r. na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, rozprawa dotyczyła charakterystyki klinicznej tików w zespole Gilles’a de la Tourette’a.
Pracuje jako adiunkt w Zakładzie Etyki Lekarskiej i Medycyny Paliatywnej w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym (WUM), a obecnie realizuje podspecjalizacje w dziedzinie chorób pozapiramidowych na Uniwersytecie w Calgary, Kanada. W 2022 r. ukończyła specjalizacje w dziedzinie neurologii, uzyskując tytuł specjalisty. Na co dzień łączy zawód lekarza ze swoją pasją do sztuki teatralnej, filmowej i literatury. Prowadzi innowacyjne zajęcia z zakresu medycyny i sztuki oraz etyki lekarskiej.
Wiersze pisze od ok. 20 lat. Jest członkiem Unii Polskich Lekarzy Pisarzy. W 2022 r. otrzymała wyróżnienie w konkursie „Puls Słowa” organizowanym przez to stowarzyszenie. Wierzy, że poprzez kontakt ze sztuką możliwe jest zrozumienie drugiego człowieka, w szczególności tego najbardziej narażonego na krzywdę i niezrozumienie.
21 gramów
If personal continuity after the event of bodily death is a fact, if the psychic functions continue to exist as a separate individually or personality after the death of brain and body, then such personality can only exit as a space occupying body, unless the relations between space objective and space notions in our consciousness, established in our consciousness by heredity and experience, are entirely wiped out at death and a new set of relations between space and consciousness suddenly established in the continuing personality. This would be an unimaginable breach in the continuity of nature.
Duncan MacDougall
Słońce zwróciło się na twarz
Tego człowieka który
Nigdy
Nie spojrzy już w oczy swoich bliskich ani dalekich
W zamian otrzymał metaliczny dotyk
Tego co nieuniknione
Schody nasączone formaliną i czymś nieznanym
Ten sam człowiek rozkładany na części pierwsze
Powoli i skrupulatnie
Przez delikatne dłonie technika i badacza
Rozdzielany rozszarpywany rozbijany
Mechanicznie jak uderzenia szwajcarskiego zegara
W konstelacjach narządów więzadeł ścięgien i tkanek
Które po nim pozostaną
Tylko na chwilę
Siatkówki które rzucały spojrzenie na wiersze Barańczaka
Kubki smakowe dotykające lodów z Gelateria dei Gracchi
Pożółkły ślimak który rozkoszował się Bachem
I obumarłe receptory dotykowe które niegdyś dotykały liści
Grabów i niezapominajek w lesie
Ten sam człowiek
Jest stroną księgi żałobnej zbiorem słów na kamienistej płycie w alei
Myślą w głowie młodej dziewczyny
I metafizyczną wagą wszechświata