Protest medyków w Warszawie. Pierwsze zdjęcia z pl. Krasińskich
W sobotę 11 września rozpoczął się wielki protest pracowników ochrony zdrowia w Warszawie. Na ulice wyszli lekarze, pielęgniarki, położne, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci, opiekunowie medyczni, a także pracownicy niemedyczni. Do medyków oficjalnie dołączyła Agrounia.
Foto: Marta Jakubiak
Protest rozpoczął się w samo południe na pl. Krasińskich.
Medycy przejdą następującą trasą: pl. Krasińskich – Ministerstwo Zdrowia, ul. Miodowa – Pałac Prezydencki, ul. Krakowskie Przedmieście – Parlament RP, ul. Wiejska – Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Al. Ujazdowskie. Demonstracja zakończy się powstaniem „białego miasteczka”.
Główne postulaty Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia:
- znacznie wyższy niż planowany wzrost nakładów na system opieki zdrowotnej w wysokości nie 7 proc. a 8 proc. PKB
- zwiększenie wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia do poziomów średnich w OECD i UE względem średniej krajowej, celem zahamowania emigracji zewnętrznej i wewnętrznej pracowników opieki zdrowotnej
- zwiększenie liczby finansowanych świadczeń dla pacjentów oraz poprawa ich dostępności dla pacjentów
- podwyższenie jakości świadczeń dla pacjentów
- zwiększenie liczby pracowników pracujących w systemie ochrony zdrowia do poziomów średnich w krajach OECD i UE, szczególnie w sytuacji starzenia się społeczeństwa i zwiększania się zapotrzebowania na świadczenia opieki zdrowotnej
W czwartek, podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu, doszło do spotkania ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i przedstawicieli Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia. Rozmowy toczyły się bez udziału mediów. – Niestety po spotkaniu nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych propozycji rozwiązań postulatów, które złożyli pracownicy ochrony zdrowia zrzeszeni w komitecie – powiedział Artur Drobniak, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
W piątek po południu odbyło się spotkanie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego z medykami w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Szybko się skończyło, bo komitet protestacyjny medyków oczekiwał na obecność premiera Mateusza Morawieckiego, którego jednak nie było.
– Warunkiem rozmów była obecność pana premiera Mateusza Morawieckiego, a okazało się, że go nie ma. Chcemy na poważnie rozmawiać o problemach opieki zdrowotnej. Mamy postulaty, które są znane stronie rządowej. Chcemy natychmiastowych rozwiązań. Potrzebujemy spotkania z osobami decyzyjnymi, a takiej osoby dzisiaj zabrakło – mówił po piątkowym spotkaniu dr Artur Drobniak.