Będzie plan naprawczy. A co z pożyczką?

Jest szansa na wyjście z trudnej sytuacji finansowej Samodzielnego Publicznego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu. Powstaje plan naprawczy, trwają też negocjacje w sprawie udzielenia placówce długoterminowej pożyczki. Być może znajdzie się wsparcie ze strony Ministerstwa Zdrowia.

Spotkanie z marszałek województwa lubuskiego. Foto: UMWL

Na początku maja marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak spotkała się w tej sprawie m.in. z przedstawicielem banku, który ma udzielić kredytu inwestycyjnego – pieniądze mają być wydane na modernizację systemu grzewczego oraz spłatę zobowiązań.

Zobowiązania szpitala wynoszą (według stanu na 31 marca 2014 roku) 31,780 mln zł.

Toczą się także rozmowy z lubuskim oddziałem NFZ w kwestii możliwości zwiększenia kontraktu w zakresie psychiatrii dzieci i młodzieży. Jest to jednak uzależnione od pozytywnej opinii Ministerstwa Zdrowia. Pomoc w przyspieszeniu procedur resortowych zadeklarowała posłanka Bożenna Bukiewicz. 16 maja odbędzie się kolejna, być może ostatnia runda rozmów w sprawie międzyrzeckiego szpitala.

– Szpital na działalności podstawowej bilansuje się, niemniej jednak wynik finansowy szpitala netto jest ujemny. Wiąże się to z kosztami finansowymi wynikającymi ze spłatą odsetek od zaciągniętych kredytów finansowych i innych zobowiązań – wyjaśnia Tomasz Wróblewski, zastępca dyrektora Departamentu Ochrony Zdrowia Województwa Lubuskiego.

Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu działa od przeszło stu lat. Latem 1942 roku w ramach „akcji eutanazji” Niemcy dokonali tam masowych mordów na psychicznie chorych.

Samorząd woj. lubuskiego nie zamierza przekształcać tej placówki w spółkę, bo musiałby przejąć znaczną część zobowiązań bez możliwości uzyskania dotacji. Dlatego rozważany jest wariant ratunku poprzez zaciągnięcie długoterminowego kredytu.

ls