13 sierpnia 2025

Setki groźnych wypadków na hulajnogach w jeden miesiąc 

Popularność jazdy na hulajnogach elektrycznych nie słabnie, a wypadki, szczególnie w letnim okresie, są na porządku dziennym. W ciągu zaledwie miesiąca odnotowano setki niebezpiecznych zdarzeń, wymagających interwencji ratowników medycznych.

Fot. freepik.com

Według danych Krajowego Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego (KCMRM) największą grupę poszkodowanych w związku z jazdą na hulajnodze stanowią dzieci i młodzież. W okresie od 27 czerwca do 28 lipca 2025 r., czyli w czasie zaledwie jednego miesiąca, doszło do 756 wypadków z udziałem tego środka transportu, które wymagały interwencji ratowników medycznych. Aż 422 zdarzeń dotyczyło dzieci.

Eksperci nieustająco apelują o rozwagę podczas jazdy, przypominając, że bardzo ważny jest kask, który może uratować życie w razie wypadku. KCMRM przypomina za pośrednictwem mediów społecznościowych, że upadek nawet przy niewielkiej prędkości może skutkować poważnym urazem głowy, a kask zmniejsza ryzyko śmiertelnych obrażeń o ponad 60 proc. Uderzenie głową o twardą powierzchnię może skutkować ciężkim urazem czaszkowo-mózgowym, a nawet śmiercią.

„Żadna trasa nie jest na tyle krótka, by rezygnować z ochrony głowy. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i naszych dzieci. Kask to nie dodatek, to konieczność podczas każdej jazdy na hulajnodze elektrycznej” – czytamy we wpisie na Facebooku.

Dane opublikowane w ostatnim raporcie KCMRM wskazują na to, że najwięcej wypadków na hulajnogach jest w grupie wiekowej 10-19 lat (389 przypadków). Na drugim miejscu są osoby w wieku 30-39 lat, a na trzecim – w grupie wiekowej 20-29 lat. Do większości wypadków doszło w miejscowościach powyżej 10 tys. mieszkańców.

Warto dodać, że kaski na rowery elektryczne i hulajnogi mogą być już wkrótce obowiązkowe dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia. Choć debatowali nad tym już politycy, projektu ustawy wciąż nie ma.