Solidarność okupuje resort i czeka na premiera
Takiego obrotu spraw mało kto się spodziewał. „Albo porozmawiamy z panią premier, albo nie wyjdziemy z ministerstwa” – zapowiedziała czteroosobowa grupa działaczek NSZZ „Solidarność” po dzisiejszym spotkaniu Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia, które odbyło się w gmachu resortu przy ulicy Miodowej.
Warszawa, ul. Miodowa 15, Pałac Paca-Radziwiłłów (obecnie siedziba Ministerstwa Zdrowia)
Foto: MM / Wikimedia Commons
Dodatkowe rozmowy ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła z protestującymi kobietami nie przyniosły rezultatu. Jak tłumaczy szefowa Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Maria Ochman, nietypowa forma protestu ma zwrócić uwagę na nierozwiązane problemy w służbie zdrowia.
„Mamy pełną świadomość, że po ośmiu latach dewastacyjnej polityki kolejnych rządów PO-PSL nie nastąpi radykalna zmiana na lepsze. Nie formułujemy postulatów niemożliwych do realizacji – oczekujemy jedynie realizacji programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości oraz obietnic złożonych naszemu środowisku w expose pani premier” – czytamy w wydanym dziś komunikacie Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarność”.
Związkowcy domagają się podwyżek wynagrodzeń dla wszystkich pracowników zatrudnionych w placówkach ochrony zdrowia i szybkiego przyspieszenia prac nad ustawą o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. Ponadto domagają się przygotowania i uchwalenia ustawy o sieci szpitali, wzrostu nakładów na Państwowe Ratownictwo Medyczne oraz utrzymania dotychczasowych zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Parę dni temu „Solidarność” ochrony zdrowia zwróciła się do premier Beaty Szydło z prośbą o pilne spotkanie. Zdaniem związkowców, negocjacje prowadzone w ramach dialogu społecznego z ministrem Radziwiłłem nie przynoszą spodziewanych efektów. W piśmie do szefowej rządu Maria Ochman poskarżyła się, że rozmowy z ministrem „powodują radykalizację zachowań szeroko rozumianego środowiska medycznego”.
Od kilku miesięcy sytuacja w służbie zdrowia staje się coraz bardziej napięta. Na najbliższą sobotę 24 września w Warszawie manifestację zaplanowały organizacje związkowe i środowiska medyczne skupione w Porozumieniu Zawodów Medycznych.
„Bez natychmiastowej i znacznej poprawy finansowania publicznej ochrony zdrowia w Polsce nie zlikwiduje się kolejek do lekarzy, nie poprawi dostępu do skutecznego leczenia i nowoczesnego diagnozowania, nie zwiększy ilości personelu medycznego, nie poprawi jakości usług. Nie pomogą tutaj żadne szczegółowe rozwiązania, zaproponowane przez ministra zdrowia, jeśli nakłady pozostaną tak niskie, jak zaproponował rząd” – uważają działacze Porozumienia Zawodów Medycznych (szerzej na ten temat piszemy tutaj).
Zobacz oświadczenie Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarność” oraz pismo do premier Beaty Szydło: