Sondaż: Polacy chcą surowszych kar za agresję wobec lekarzy

Badanie przeprowadzone przez Opinia24 dla RMF FM pokazało ogromne poparcie dla pomysłu surowszego karania sprawców ataków na medyków. Takiego rozwiązania domaga się 80 proc. Polaków. 

Sondaż przeprowadzony został w dniach 19-21 maja 2025 r. Aż 58 proc. zapytanych chce, by kary za przemoc wobec ratowników medycznych i lekarzy były zaostrzone. Z kolei 22 proc. popiera to rozwiązanie, choć nie z takim przekonaniem.

W sondażu wymieniono również postawę neutralną: ani za, ani przeciw, a wyraziło ją 8 proc. respondentów. Tylko 4 proc. deklaruje, że raczej nie popiera zaostrzenia kar, natomiast 2 proc. jest za odpowiedzią „zdecydowanie nie”. Z kolei odpowiedzi „nie wiem/ trudno powiedzieć” udzieliło jedynie 6 proc. uczestników badania.

Jasny sygnał dla rządzących

Zarówno mężczyźni (59 proc. „zdecydowanie tak”, 21 proc. „raczej tak”), jak i kobiety (57 proc. „zdecydowanie tak”, 22 proc. „raczej tak”) w przeważającej większości opowiadają się za zaostrzeniem kar.

Poparcie dla takiego rozwiązania jest wysokie również we wszystkich grupach wiekowych. Najwyższe odnotowano wśród osób w wieku 50-59 lat (61 proc. „zdecydowanie tak”) i 60+ (62 proc. „zdecydowanie tak”). Najniższe, choć nadal dominujące, w grupie 40-49 lat (52 proc. „zdecydowanie tak”, 22 proc. „raczej tak”).

Wspomniane wyniki pokazują, że Polacy niezależnie od wieku, płci, wykształcenia czy też politycznych przekonań opowiadają się za bezpieczeństwem lekarzy i zaostrzeniem kar dla wszystkich tych, którzy używają przemocy wobec personelu medycznego. To jasny sygnał dla przedstawicieli samorządów i rządu, by podjąć konkretne działania, zwiększając bezpieczeństwo pracowników ochrony zdrowia.

Rośnie fala nienawiści

Problem hejtu wobec lekarzy i fizycznych ataków na personel medyczny stał się jednym z najważniejszych wyzwań w ochronie zdrowia. Nie ma tygodnia, by nie do opinii publicznej nie docierały informacje o atakach na pielęgniarki, ratowników czy lekarzy.

Takie zdarzenia już doprowadziły do tragedii. W styczniu pijany mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem ratownika udzielającego mu pomocy. Na początku maja w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie ortopeda dr Tomasz Solecki został zaatakowany nożem przez pacjenta. Mimo udzielenie mu natychmiastowej pomocy zmarł. Tydzień po jego śmierci zorganizowany został w Warszawie Marsz Milczenia Medyków. Był to także protest przeciwko rosnącej agresji wobec pracowników ochrony zdrowia.