Na wojnie z szarlatanami
Działalność pseudolekarzy kwitnie, choć coraz częściej jest demaskowana, a oszuści karani. Realne działania samorządu lekarskiego mogą zastopować ten szkodliwy proceder i uniemożliwić dalsze krzywdzenie pacjentów.
Działalność pseudolekarzy kwitnie, choć coraz częściej jest demaskowana, a oszuści karani. Realne działania samorządu lekarskiego mogą zastopować ten szkodliwy proceder i uniemożliwić dalsze krzywdzenie pacjentów.
Szum medialny wymusił na Ministerstwie Zdrowia deklarację wprowadzenia Lex Szarlatan pozwalającego zwalczać oszukańcze praktyki – pisze Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej.
Praktyki pseudomedyczne będą zakazane jako działalność wysoce szkodliwa dla zdrowia – zakłada projekt, który ukazał się w wykazie prac rządu. Umożliwi on Rzecznikowi Praw Pacjenta m.in. nakładanie kar na szarlatanów.
Spada liczba zgłoszeń kierowanych do Rzecznika Praw Pacjenta. Jednocześnie jest coraz więcej naruszeń praw pacjentów stwierdzanych w prowadzonych postępowaniach.
Zespół ds. preskrypcji i realizacji recept na leki gotowe oraz recepturowe zaproponował, by Rzecznik Praw Pacjenta otrzymał uprawnienie do nakładania kary pieniężnej na podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych w związku ze stwierdzeniem stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów.