Trzeba przebudować państwo, bo chorujemy nie tylko na COVID-19
W czwartek 9 kwietnia premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformowali o przedłużeniu obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa.
Foto: Krystian Maj / KPRM
Zasady bezpieczeństwa przypominamy TUTAJ, informując również o tym, co się zmieni w najbliższym czasie.
Poniżej zamieszczamy wybrane wypowiedzi szefa rządu i szefa resortu zdrowia z konferencji, która odbyła się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Premier Mateusz Morawiecki:
- Żyjemy w czasie ogromnej niepewności. Trudno przewidzieć, co będzie w najbliższym czasie. Państwo musi funkcjonować, urzędy muszą funkcjonować online. Staramy się szybko przebudować państwo, żeby dało się żyć i pracować.
- Zdajemy sobie sprawę, że okres kwarantanny jest dla wszystkich uciążliwy. Mamy wiele analiz, że gdybyśmy nie stosowali tych nakazów i zakazów, to bylibyśmy dzisiaj w zupełnie innym miejscu. Mielibyśmy nie 5,5 tys. zachorowań, a może 40 tys. i więcej.
- Przyrosty zachorowań na pewno będą mocno zauważalne i dotkliwe, ale nasza strategia, zwłaszcza dla osób w grupie ryzyka, sprawdza się. Dziękuję gorąco wszystkim pracownikom służby zdrowia i wszystkim innym służbom.
- Możliwe, że niektóre obostrzenia będą funkcjonowały jeszcze dłużej. Chcemy po świętach przedstawić bardzo dokładnie przemyślany plan powrotu do nowej rzeczywistości gospodarczej.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski:
- Znaczące obostrzenia, które wprowadziliśmy, pozwoliły na redukcję nowych zakażeń. Bez nich mielibyśmy pewnie 20-30 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem.
- Gdybyśmy teraz nie przedłużyli restrykcji, to za kilka tygodni mielibyśmy 40-50 tys. nowych chorych.
- Ludzie chorują nie tylko na COVID-19, stąd potrzeba odmrożenia państwa. Medycyna potrzebuje środków, aby leczyć chorych.
- Stopniowe odmrażanie oznacza, że musimy w przestrzeni publicznej chronić się przed zakażeniem. Dlatego od przyszłego czwartku wprowadzamy obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.