Z manifestacji na maraton: przebiegł 42 km!
Dla prezesa Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi Grzegorza Mazura ostatni weekend był bez wątpienia bardzo emocjonujący. W sobotę maszerował ulicami stolicy w manifestacji Porozumienia Zawodów Medycznych, a w niedzielę pobiegł w 38. Maratonie Warszawskim.
Po lewej: Grzegorz Mazur podczas protestu Porozumienia Zawodów Medycznych
Maraton Warszawski to największe długodystansowe zawody biegowe organizowane w naszym kraju. W tym roku na trasie królewskiego dystansu pojawiło się ponad 10 tysięcy sportowców. W biegu uczestniczyli zawodowcy, jak i amatorzy. W sumie zawodnicy mieli do przebiegnięcia dystans 42 kilometrów 195 metrów.
Na linii mety: pierwszy od prawej Grzegorz Mazur (w białej czapce)
Tegoroczna rywalizacja rozpoczęła się przy bramie Uniwersytetu Warszawskiego obchodzącego swoje 200-lecie. Po pokonaniu pierwszych kilometrów Traktem Królewskim aż do Placu Na Rozdrożu zawodnicy pobiegli ulicą Puławską na Ursynów, zbiegli w okolice Świątyni Opatrzności Bożej, by w okolicach półmetka znaleźć się w Łazienkach Królewskich. Następnie Mostem Świętokrzyskim przeprawili się na prawy brzeg Wisły, gdzie biegli obok ZOO i przez centrum Pragi Północ dotarli do Mostu Gdańskiego. Stamtąd uczestnicy maratonu po raz pierwszy od ponad ćwierć wieku skierowali się na Plac Wilsona, by po obiegnięciu Kępy Potockiej i minięciu Cytadeli dotrzeć do mety. Ta – po ośmioletniej przerwie – wróciła w okolice Parku Fontann u podnóża Nowego Miasta.