Zastrzyk czy hejt? W Katowicach o kulisach ruchu antyszepionkowego
Ponad 5,5 tys. rodziców z woj. śląskiego odmówiło zaszczepienia swoich dzieci. Z otwartą przyłbicą o popularności tzw. ruchu antyszczepionkowego rozmawiano w Katowicach podczas kolejnej edycji Wojewódzkiej Konferencji Naukowo-Szkoleniowej „Zaszczep się – bądź zdrów”.
Foto: ŚIL
Pierwszy wykład wygłosił dr Dawid Ciemięga – lekarz z Tychów, który postanowił walczyć na drodze sądowej z opiniami na swój temat, wyrażanymi przez anonimowych użytkowników internetu.
– Powiedziałem „dość!”. Nie będę tolerował zachowań godzących w mój wizerunek i dobro dzieci – podkreślił tyski pediatra. W czasie swojego wystąpienia mówił m.in. o reakcjach rodziców na informacje o tym, że szczepienia wywołują autyzm.
Dodał, że zawsze stara się przedstawiać rodzicom fakty i tłumaczyć, skąd biorą się tego rodzaju nieprawdziwe informacje. Przed uczestnikami konferencji odkrywał kulisy ruchu antyszczepionkowego. Zwrócił uwagę na mechanizmy działania, jakimi posługują się tzw. antyszczepionkowcy. Przypomniał, że skuteczność i bezpieczeństwo szczepionek potwierdzają najbardziej wiarygodnie metaanalizy, ponieważ biorą pod uwagę wpływ szczepień na bardzo dużą grupę populacji.
POLECAMY: Odra atakuje w Czechach, w Niemczech, we Włoszech, w Rumunii, na Ukrainie, we Francji
– W Serbii, w Rumunii, we Włoszech powraca odra, a w Wenezueli pierwszy raz od 30 lat pojawiło się Polio. My jako lekarze, musimy aktywnie zwalczać pseudo naukę i przekazywać merytoryczną wiedzę – podkreślił dr Ciemięga. Na zakończenie swojego wystąpienia wspomniał o wsparciu, którego udzieliła mu Śląska Izba Lekarska w walce o jego dobre imię. W sprawie dr. Ciemięgi prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu przeciwko osobom, które oczerniały go „w sieci”. W uzasadnieniu napisano, że wymagał tego interes społeczny.
Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny dr Urszula Mednera-Bożek podkreśliła, że w województwie śląskim osób uchylających się od szczepień jest 5582. Tę grupę stanowią osoby, które trudno przekonać, by zaszczepiły swoje dzieci. – Jak ważne są szczepienia zauważamy analizując sytuację, która ma miejsce na Ukrainie i w Czechach. W województwie śląskim od początku roku zanotowaliśmy tylko dwa zachorowania na Odrę, potwierdzone laboratoryjnie. Choroba dotknęła Ukrainkę, która przyjechała na Śląsk i osobę, która wróciła z wycieczki do Lwowa – powiedziała dr Urszula Mendera-Bożek. To może być dopiero początek problemu, ponieważ okres wakacyjny będzie sprzyjał rozprzestrzenieniu się choroby. Niebezpieczne pod tym względem mogą być kraje: Włochy, Grecja, Francja i Bułgaria. Tam zachorowań jest zdecydowanie więcej niż w Polsce.
Dr Piotr Kajfasz wygłosił wykład zatytułowany „Bezpieczny Świat. Szczepienia dla podróżnych”. Podkreślił, że najważniejsze szczepienia dla podróżnych to szczepienia przeciwko chorobom brudnych rąk: żółtaczce pokarmowej, durowi brzusznemu oraz szczepienia przypominające przeciwko błonnicy, tężcowi, polio i krztuścowi. Kolejne szczepienia należy wykonywać w zależności od tego, dokąd podróżujemy. Jeśli wybieramy się do Indii, to powinniśmy pomyśleć o szczepionce przeciwko wściekliźnie (60 tys. ludzi na świecie umiera rocznie na tę chorobę). W Afryce Subsaharyjskiej jest wielka epidemia cholery, więc trzeba się dodatkowo zabezpieczyć przed tą chorobą, natomiast w Azji Południowo-Wschodniej istnieje duże ryzyko japońskiego zapalenia mózgu. By być zabezpieczonym przed chorobami, można zaszczepić się nawet dzień przed wyjazdem.
Na konferencji omówiono także aktualny kalendarz szczepień. Zdaniem prof. Leszka Szenbora, kierownika Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1 we Wrocławiu, kalendarz szczepień jest dobry, ale ubogi, w związku z tym mógłby być bogatszy. Jego zdaniem, nie można dopuścić do degradacji programu szczepień ochronnych w Polsce, gdyż on zapewnia obywatelom bezpieczeństwo. – Opieramy się licznym przypadkom wwiezienia wirusa odry do Polski z Ukrainy, gdzie już choruje 13 tys. osób, to w większości osoby dorosłe. Odra jest chorobą bardzo zakaźną. Do 15 czerwca odnotowaliśmy zaledwie 71 zachorowań. To niestety więcej niż w ubiegłym roku, ale w dalszym ciągu niewiele. Najważniejsze, że nie mamy epidemiologicznego rozsiewu zakażeń, tylko drobne ogniska – tłumaczył prof. Szenbor.
Dodał, że dzieci zakażone wirusem HIV w Polsce mają kalendarz szczepień maksymalnie rozszerzony, taki, jak w najbogatszych krajach świata, dzięki czemu one zdecydowanie rzadziej chorują. Profesor podkreślił, że cieszy się z zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia dotyczących końca negocjacji, których zwieńczeniem będzie wprowadzenie refundowanych szczepień przeciwko grypie w grupach ryzyka. To bardzo dobry krok, biorąc pod uwagę liczbę zachorowań na grypę w ubiegłym roku (4 miliony) oraz ponad 40 zgonów z powodu tej choroby.
O szczepieniach przeciwko HPV mówił ginekolog i onkolog dr hab. Bogdan Michalski. Tłumaczył, że szczepionka może być podawana wszystkim kobietom i mężczyzną do 40 roku życia. Szczepionka daje pełne zabezpieczenie przed rozwojem zmian przed nowotworowych szyjki macicy, pochwy, sromu, odbytu, krtani, gardła, migdałków i przełyku. „Niewiele się mówi o szczepionkach przeciwko HPV i brakuje konkretnej wiedzy. Jedyną szansą jest program powszechnych szczepień wśród nastolatek. Włosi, Niemcy, Amerykanie, Kanadyjczycy, Brytyjczycy, Szwedzi wprowadzili takie szczepienia obowiązkowe, mimo to, że mają bardzo dobre programy cytologiczne – powiedział dr Michalski.
W IV Wojewódzkiej Konferencji Naukowo-Szkoleniowej, która odbyła się 19 czerwca, wzięło udział ponad 360 osób zainteresowanych tematem szczepień. – Liczba osób zgromadzonych na tej sali świadczy o tym, że temat jest niezwykle istotny. U naszych sąsiadów szaleje odra, miejmy nadzieję, że ta epidemia nie dotrze do nas – podkreśliła dr hab. Halina Borgiel-Marek. Organizatorem konferencji była Śląska Izba Lekarska w Katowicach, a współorganizatorami Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach oraz Polskie Towarzystwo Higieniczne.
Źródło: ŚIL