22 września 2024

Znikające 10 mld zł. Czy grozi nam fala protestów w służbie zdrowia?

Sprytna metoda liczenia uszczupliła zagwarantowane w tzw. ustawie 6 procent nakłady na ochronę zdrowia tylko w 2018 r. o prawie 10 mld zł.

Foto: pixabay.com

W odpowiedzi na pismo prezesa NRL Andrzeja Matyi, w którym domagał się jednoznacznego określenia, z którego roku PKB był brany pod uwagę przy obliczaniu udziału wydatków na ochronę zdrowia, Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że do ich planowania na 2019 r. przyjęto historyczną wartość PKB z 2017 r.

Na najbliższym posiedzeniu NRL prezes Andrzej Matyja ma przedstawić propozycję zdecydowanego sprzeciwu wobec uszczuplania środków przeznaczonych na ochronę zdrowia, włącznie z wystawieniem władzom państwowym wezwania do zapłaty na kwotę 10 mld zł, którą należy niezwłocznie przekazać na leczenie chorych.

O zaistniałej sytuacji mają zostać poinformowani m.in. prezydent i premier. Intencją całego środowiska lekarskiego wyrażoną w podpisanym rok temu porozumieniu między ministrem zdrowia i Porozumieniem Rezydentów OZZL było faktyczne zwiększenie środków w systemie i skrócenie okresu dochodzenia do 6 proc. PKB na ochronę zdrowia, a na etapie zawierania porozumienia ani na etapie prac legislacyjnych nad ustawą nie wskazywano, że podstawą do dokonywania obliczeń będzie historyczna wartość PKB. Czy grozi nam kolejna fala protestów?