Co dalej z transportem międzyszpitalnym?
Już wkrótce w życie mogą wejść przepisy, na mocy których z karetek znikną lekarze. Jak wówczas uregulowana zostanie sytuacja, gdy bardzo ciężki stan pacjenta będzie wymagał opieki lekarza w czasie transportu międzyszpitalnego karetkami S i P? Na nasze pytanie odpowiada Milena Kruszewska, rzecznik prasowy ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.
Foto: pixabay.com
– Projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw, przekazany 14 października do uzgodnień i konsultacji publicznych przewiduje, że podstawowy zespół ratownictwa medycznego będzie mógł przetransportować osobę w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego ze szpitalnego oddziału ratunkowego lub szpitala, o którym mowa w art. 3 pkt 2 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. z 2016 r. poz. 546, 960 i 1245), do innego szpitala właściwego ze względu na stan zdrowia pacjenta, jeżeli nie jest dostępny inny, odpowiedni środek transportu sanitarnego, a stan zdrowia pacjenta wymaga niezwłocznego transportu sanitarnego.
Transport sanitarny nie jest tożsamy z ratownictwem medycznym.
Świadczeniodawcy, w ramach środków finansowych określonych w umowie z NFZ, są zobowiązani do zapewnienia usług transportu sanitarnego także w przypadku konieczności podjęcia natychmiastowego leczenia w podmiocie leczniczym (rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 8 września 2015 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, Dz. U. z 2016 r. poz. 1146).
Świadczeniodawcy udzielający świadczeń gwarantowanych w trybie hospitalizacji i hospitalizacji planowej są zobowiązani do zapewnienia co najmniej dostępu do środka transportu sanitarnego, z uwzględnieniem wskazań medycznych i ciągłości postępowania oraz w przypadkach uzasadnionych medycznie dostępu do opieki lekarskiej porównywalnej z udzielaną przez specjalistyczny zespół ratownictwa medycznego (rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego, Dz. U. z 2016 r. poz. 694 z późn. zm.).
Świadczeniodawcy nieposiadający w strukturze organizacyjnej oddziału anestezjologii i intensywnej terapii są zobowiązani do zapewnienia prawidłowości leczenia pacjentów i ciągłości postępowania w zakresie anestezjologii i intensywnej terapii u innego świadczeniodawcy, zlokalizowanego nie dalej niż w sąsiednim powiecie, który udziela świadczeń w tym zakresie, pod warunkiem zapewnienia przez świadczeniodawcę transportu sanitarnego, z uwzględnieniem wskazań medycznych i ciągłości postępowania, w składzie odpowiadającym specjalistycznemu zespołowi ratownictwa medycznego.
Z powyższego wynika więc, że obowiązujące przepisy nakładają na szpitale (i innych świadczeniodawców) obowiązek zapewnienia transportu sanitarnego na rzecz swoich pacjentów, w tym również transportu z lekarzem.
Projektowana nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym pozwoli na wykorzystanie zespołów ratownictwa medycznego do transportów międzyszpitalnych w wyjątkowych sytuacjach, gdy transport sanitarny nie będzie dostępny natychmiastowo, a zwłoka w przewiezieniu pacjenta może być niebezpieczna dla jego zdrowia i życia. Zasadność takiego transportu będzie weryfikowana zarówno przed, jak i po jego wykonaniu.
Obecnie trwają uzgodnienia i konsultacje publiczne projektu ustawy i wszystkie zgłaszane uwagi są rozpatrywane pod kątem możliwości ich uwzględnienia w nowelizacji. Ponadto po upływie terminu zgłaszania uwag zorganizowana będzie konferencja uzgodnieniowa z udziałem strony społecznej. Tym samym na chwilę obecną projektowane przepisy nie mogą być traktowane jako ostateczne.
„Ignorantia iuris nocet” (łac. nieznajomość prawa szkodzi) – to jedna z podstawowych zasad prawa, pokrewna do „Ignorantia legis non excusat” (łac. nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem). Nawet jeśli nie interesuje cię prawo medyczne, warto regularnie śledzić dział Prawo w portalu „Gazety Lekarskiej”. Znajdziesz tu przydatne informacje o ważnych przepisach w ochronie zdrowia – zarówno już obowiązujących, jak i dopiero planowanych.