30 października 2024

Czym jest dobre umieranie?

To nic innego jak umieranie godne, w dobrych warunkach, z profesjonalną opieką, bez poczucia wstydu i samotności, w obecności drugiego człowieka – podkreślają wolontariusze Fundacji Hospicjum Proroka Eliasza.

Foto: hospicjumeliasz.pl

Zdarzają się pacjenci, którzy wolą umierać w hospicjum niż w domu, ponieważ nie chcą być zależni od rodziny i nie chcą stanowić dla niej ciężaru. Często też rodzina nie ma możliwości, aby opiekować się chorym 24 h na dobę, a takiej opieki wymaga umierający pacjent.

Fundacja Hospicjum Proroka Eliasza z siedzibą w Michałowie (woj. podlaskie) od 12 lat prowadzi społeczne hospicjum domowe na terenie pięciu gmin Podlasia (Michałowo, Gródek, Zabłudów, Narew, Narewka) niosąc bezpłatną pomoc lekarską, pielęgniarską, psychologiczną oraz fizjoterapeutyczną najbardziej potrzebującym pacjentom.

Starzenie się społeczeństwa

Według GUS, liczba ludności w wieku 60 lat i więcej w Polsce w roku 2030 ma sięgnąć blisko 11 mln, a w 2050 r. wyniesie 13,7 mln. Osoby te będą stanowiły około 40 proc. ogółu ludności. Na przestrzeni ostatnich 50 lat liczba zgonów w wyniku nowotworu wzrosła ponad dwukrotnie. Prognozy na najbliższe lata: do 2025 r. zachorowalność na choroby onkologiczne zwiększy się o ponad 25 proc., a w perspektywie 10 lat – 28 proc.

Opieka paliatywna

Wobec tych danych nie można przejść obojętnie. Zapotrzebowanie na opiekę paliatywną będzie rosło z roku na rok. Hospicja, które utrzymują się również w dużej mierze z darowizn, mają coraz większe trudności, bo koszty prowadzenia ośrodków rosną. Konieczna jest zmiana społeczna, a także lepsze dofinansowanie placówek.

Śmierć jest częścią życia

Fundacja Hospicjum Proroka Eliasza podkreśla, że chce zacząć rozmawiać na temat umierania, co nadal jest tematem tabu. Od dzieciństwa ukrywa się przed nami śmierć bliskich, nie tłumacząc, że jest ono częścią życia. To powoduje u niektórych niewyobrażalny strach już przed samym słowem „śmierć”. Więcej informacji na stronie www.hospicjumeliasz.pl.

Poniżej przypominamy rozmowę z założycielem hospicjum, dr. Pawłem Grabowskim: