Jak doktor Mazurkiewicz pomógł w ucieczce Józefowi Piłsudskiemu
Zapewne niewiele osób wie, że leśniczówka w Kunkach k/Tomaszowa służyła jako miejsce kryjówki marszałka po ucieczce z więzienia w Petersburgu.
Jacek Malczewski, Portret brygadiera Józefa Piłsudskiego (1916)
W zorganizowaniu ucieczki pomogli mu rodacy, spośród których na uznanie zasługuje profesor dr med. Jan Mazurkiewicz. Psychiatra ten przeniósł się specjalnie z Warszawy do Petersburga , aby ułatwić ucieczkę więźniowi.
Tak się też stało, że w czasie obserwacji szpitalnej na oddziale psychiatrycznej w Petersburgu podczas dyżuru doktora Jana Mazurkiewicza, poproszono pacjenta do gabinetu lekarskiego na rozmowę i badanie w godzinach wieczornych.
Strażnik pilnujący sali więźnia miał „wyjątkowo twardy” sen i nie spostrzegł zniknięcia Józefa Piłsudskiego. Doktor Mazurkiewicz zgodnie z planem przekazał ubranie i odpowiednie dokumenty umożliwiające ucieczkę pod osłonę nocy. Z wieloma przygodami, nad ranem dotarł Józef Piłsudski do swoich.
Kazimierz Kubiszyn
(list do redakcji)