18 września 2025

Jak zwiększyć liczbę Polek wykonujących mammografię?

Ponad 84 tys. wolnych terminów na mammografię dostępnych jest poprzez centralną e-rejestrację. Eksperci i organizacje pacjentów apelują o zmiany systemowe, które zachęcą kobiety zgłaszanie się na badania.

Fot. freepik.com

Mammografia w Polsce jest bezpłatna – można ją wykonać bez skierowania, a terminy w większości placówek medycznych nie są odległe. Mimo to tylko ponad 30 proc. uprawnionych Polek decyduje się na takie badanie. Szacuje się, że by efektywnie obniżać śmiertelność z powodu raka piersi, należy osiągnąć próg 70 proc. zgłaszalności.

Zarówno eksperci, jak i także organizacje pacjenckie apelują o zmiany systemowe, mające ułatwić kobietom zgłaszanie się na badania. Fundacja OnkoCafe – Razem Lepiej wraz z sejmową Komisją Zdrowia zachęcają parlamentarzystów, by włączyć się w działania, które mogą zwiększyć liczbę kobiet wykonujących mammografię.

Niska wykonywalność mammografii

W niektórych regionach Polski można zaobserwować niepokojący wynik zgłaszalności na to badanie. Udział kobiet w przesiewowej mammografii waha się w zależności od miejscowości od kilku do kilkudziesięciu procent. Przykładowo w gminie Bolesław (pow. dąbrowski, woj. małopolskie) mammografię wykonuje tylko 6,18 proc. uprawnionych kobiet, w gminie Gręboszów (powiat dąbrowski, woj. małopolskie), 9,67 proc. w gminie Moszczenica (powiat gorlicki, woj. małopolskie) 9,74 proc.

Na drugim biegunie Polski znajdują się gmina Paprotnia (powiat siedleckim, woj. mazowieckie), 62,3 proc. uprawnionych kobiet wykonujących mammografię, gmina Latowicz (powiat miński, woj. mazowieckie), 61, 54 proc. gmina Domanice (powiat siedlecki, woj. mazowieckie) – 58,77 proc.

– Patrząc na dane dotyczące mammografii w Polsce, na myśl nasuwają się różne pytania. Dlaczego w niektórych regionach program profilaktyki raka piersi działa efektywnie a w innych nie? Jakie właściwości, charakter regionu czy po prostu lokalne działania informacyjne o tym decydują? Odpowiedzi na te pytania mogą mieć posłowie jako ci, którzy działają lokalnie, blisko społeczności znają specyfikę swojego regionu mają wiedzę, gdzie i jak najbardziej skutecznie można dotrzeć z informacją do kobiet – mówi Wioleta Tomczak, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia.

– Parlamentarzystki i parlamentarzyści mogą odegrać ogromną rolę w promocji profilaktyki nowotworowej na szczeblu lokalnym. Ich aktywność stwarza doskonałą szansę na dotarcie z przekazem o znaczeniu badań, w tym mammografii, do szerokiego grona kobiet w różnych środowiskach, również tam, gdzie świadomość zdrowotna i dostęp do informacji wciąż pozostają ograniczone. Ogromnie liczę na to, że Parlamentarzyści staną się ambasadorami programów profilaktyki w swoich regionach – dodaje Wioleta Tomczak.

W Sejmie o profilaktyce raka piersi

9 września w Sejmie RP odbyło się spotkanie poświęcone profilaktyce raka piersi skierowane do parlamentarzystów. Jego celem było przekazanie posłankom i posłom praktycznej wiedzy na temat programu badań przesiewowych w kierunku raka piersi w Polsce, m.in. zasad jego funkcjonowania i dostępności do programu.

Jak podkreślają eksperci, rewolucyjne reformy nie są konieczne, bo aby zwiększyć odsetek kobiet, które wykonują mammografię. Można bowiem skorzystać z narzędzi, które były lub w dalszym ciągu są w Polsce dostępne. Jednym z takich działań, które mogłyby przynieść szybkie rezultaty, jest powrót do imiennych zaproszeń na mammografię.

Jak najszybsze przywrócenie spersonalizowanych zaproszeń na mammografię w ramach populacyjnego programu wczesnego wykrywania raka piersi (elektroniczne – SMS i powiadomienia z Internetowego Konta Pacjenta oraz imienne papierowe zaproszenia) to jedna z rekomendacji przedstawionych przez ekspertów podczas spotkania w Sejmie.

Wskazują oni również na konieczność włączenia badań z zakresu mammografii i cytologii do programu „Moje Zdrowie”, który w maju 2025 r. zastąpił program „Profilaktyka 40+”. W jego ramach osoby w wieku powyżej 20 lat zyskały dostęp do bezpłatnych badań profilaktycznych i bilansów zdrowia w celu wczesnego wykrywania chorób.

Eksperci chcą, aby w ramach programu „Moje Zdrowie” mammografia i cytologia były łatwo dostępne, a zapisy na nie proste – w ramach aplikacji i platformy programu, z możliwością e-rejestracji i przypomnień. Dodatkowo warto wdrożyć mechanizmy informacyjne i edukacyjne, które będą wyjaśniać znaczenie profilaktyki i promować udział w programie.