22 listopada 2024

Kontuzje na stoku. Co to jest metoda PRICEMM?

Narty, snowboard jazda na łyżwach – zima to dla wielu osób czas sportowych szaleństw. Choć ruch na świeżym powietrzu może mieć zbawienny wpływ na organizm, to właśnie w tym okresie znacząco zwiększa się ryzyko doznania kontuzji i urazów.

Lek. med. Damian Zaborowski

– Rozgrzewka to podstawowy i obowiązkowy element przed każdą sportową aktywnością, nie tylko w zimie. To również jeden z najczęściej pomijanych kluczowych składników odpowiedniego przygotowania organizmu. To duży błąd, bo rozgrzewka zapewnia dotlenienie organizmu, stabilizuje struktury mięśniowe, wzmacnia oraz uelastycznia stawy i więzadła. Dzięki temu są lepiej chronione przed możliwymi zerwaniami, skręceniami czy nawet złamaniem – wyjaśnia lek. med. Damian Zaborowski, specjalista  ortopeda-traumatolog.

Jednak nawet odpowiednie przygotowanie nie wyeliminuje całkowicie ryzyka urazu lub kontuzji, zwłaszcza w zimie. Szalejąc na górskich stokach czy nawet spacerując po śliskim chodniku łatwo nabawić się problemów. W przypadku jazdy na nartach lub snowboardzie, przygotowanie ciała do sezonu powinno zacząć się zdecydowanie wcześniej niż na kilka minut przed planowanym zjazdem.

Warto w tym celu zadbać zarówno o wydolność organizmu (np. poprzez interwałowe treningi wytrzymałościowe), jak i wzmocnić partie mięśniowe (szczególnie nóg i korpusu, np. robiąc w domu przysiady czy jeżdżąc na rowerze). Kiedy już staniemy u podnóża stoku i zapniemy narty, dobrze jest rozgrzać mięśnie i stawy. Można to zrobić np. truchtając przez 15-20 minut, wykonać krążenie ramion, bioder, kolan, stawów skokowych oraz kilka ćwiczeń rozciągających. Jeśli podczas naszych zimowych szaleństw, dojdzie do urazu lub kontuzji, warto wiedzieć, co zrobić w danej sytuacji.

Do najczęstszych sportowych urazów należą m.in. uszkodzenia więzadeł stawu kolanowego (zwłaszcza krzyżowych i pobocznych) czy dolegliwości związane z upadkami jak stłuczenia czy wybicia barku. Często mamy do czynienia także z urazami przeciążeniowymi mięśni, które są związane z niedostatecznym przygotowaniem kondycyjnym.

Kontuzje charakteryzują się bólem, który utrudnia wykonywanie danego ruchu np. ruszanie kolanem czy podnoszenie rąk. Może pojawić się również obrzęk stawów oraz krwiaki. Gdy dojdzie do urazu konieczne jest jak najszybsze podjęcie działań, które uśmierzą ból i pozwolą powrócić do pełnej sprawności. Pomoże nam w tym metoda PRICEMM. Jest bardzo prosta w zastosowaniu i skuteczna w momencie pojawienia się bólu i stanowi niejako ściągawkę, co możemy zrobić w przypadku urazu. Protokół PRICEMM to zbiór kilku czynności, które mogą być wykonane bez specjalistycznego sprzętu i wiedzy.

– W przypadku wystąpienia kontuzji miejsce należy unieruchomić. Konieczne jest także ograniczenie ruchu kończyny do 48 godzin. W cięższych przypadkach ten czas wydłużyć się może nawet do 4 dni. Miejsce urazu powinno się jak najszybciej schłodzić przez około 20 do 30 minut. Ważne, aby nie robić tego bezpośrednio na uraz i z przerwami dwugodzinnymi. Pomoże to zmniejszyć obrzęk, ból i stan zapalny. Po schłodzeniu należy ciasno zabandażować kończynę w kierunku od serca i unieść ją powyżej jego linii by zmniejszyć obrzęk. W razie potrzeby stosujemy leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Należy jednak pamiętać, że jeżeli ból nie ustępuje, zawsze powinniśmy skonsultować się z lekarzem by wyeliminować poważniejsze urazy – dodaje Damian Zaborowski.

Kolejnym etapem jest wprowadzenie fizykoterapii i terapii manualnej. W przypadku nieskomplikowanych urazów, specjaliści rekomendują np. zabiegi rehabilitacyjne, krioterapię, terapię laserową, ultradźwięki czy leczenie za pomocą rezonansu magnetycznego w systemie MBST, który od niedawna dostępny jest również w Polsce. Nowoczesnym osiągnięciem obecnej ortopedii są popularne w ostatnich latach także terapie regeneracyjne znajdujące zastosowanie w leczeniu dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego.