Kto może zlecić badanie z zakresu medycyny nuklearnej?
Na to pytanie odpowiada prof. dr hab. n. med. Rafał Czepczyński z Katedry i Kliniki Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinowskiego w Poznaniu, reprezentujący Polskie Towarzystwo Medycyny Nuklearnej.
Badania z zakresu medycyny nuklearnej mogą być wykonane tylko na podstawie skierowania wydanego przez lekarza.
Przed podaniem radioaktywnego związku pacjentowi nasi specjaliści zapoznają się z jego dokumentacją medyczną i weryfikują, czy lekarz kierujący zalecił właściwe badanie w danej sytuacji klinicznej i czy chory nie ma żadnych przeciwwskazań do jego wykonania. Jest to zwykle formalność i tylko w nielicznych przypadkach musimy zmieniać decyzję co do przeprowadzenia jakiejś procedury.
Niezależnie od kwestii medycznych, istnieją wymogi administracyjne Narodowego Funduszu Zdrowia, które musimy spełnić, aby badanie nie obciążało kieszeni pacjenta. Na przykład na badanie PET/CT może skierować chorego tylko lekarz-specjalista zatrudniony w poradni specjalistycznej lub w szpitalu.
Ponadto skierowanie takie musi spełniać ściśle określone kryteria medyczne, które można znaleźć w internecie. Te kryteria mają ograniczyć wykonywanie kosztownych procedur w przypadkach, gdy nie są one niezbędne i mogą być zastąpione przez inne badania, na przykład bez narażania pacjenta na promieniowanie lub gdy po prostu nie przyniosą żadnej korzyści choremu.
Dynamiczny postęp wiedzy medycznej i technologii sprawił, że coraz częściej spotykamy pacjentów, u których powinniśmy wykonać nowoczesne badanie radioizotopowe, a nie możemy tego zrobić z uwagi na przeszkody formalne, na przykład brak refundacji.
Dlatego medycy nuklearni wspierani przez onkologów i specjalistów innych dziedzin czynią starania o poszerzenie wskazań do badań PET i o finansowanie nowych, bardziej skutecznych procedur diagnostycznych i leczniczych, które wprawdzie są już dostępne w Polsce, ale nie można ich stosować powszechnie z uwagi na wysoki koszt. Zależy nam na tym, by polski pacjent miał taki sam dostęp do nowoczesnej medycyny nuklearnej jak pacjenci w innych krajach europejskich.