Lekarze ostro o projekcie ustawy dotyczącej psychoterapeutów
Zarząd Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy negatywnie ocenił poselski projekt o zawodzie psychoterapeuty i samorządzie zawodowym. Zaapelował o odrzucenie go w całości.

Mowa o projekcie ustawy regulującej zawód psychoterapeuty, który został złożony w Sejmie przez 120 posłów: KO, Lewicy, PSL-TD i Polski 2025-TD. Miałby on zostać uznany za zawód zaufania publicznego. Do 13 marca trwają konsultacje publiczne.
Za mało praktyki
Według Porozumienia Rezydentów OZZL projekt jest szkodliwy. W podjętym stanowisku podkreślono, że nie wymaga od psychoterapeuty wykształcenia medycznego ani psychologicznego. Oznacza to, że dla części psychoterapeutów wiedza w zakresie psychopatologii, interwencji psychologicznych czy też diagnoz psychiatrycznych pochodzić będzie tylko ze szkolenia składającego się zaledwie z 200 godzin.
Porozumienie Rezydentów przypomina, że do uzyskania tytułu zawodowego lekarza wymaganych jest minimum 5700 godzin zajęć i praktyk zawodowych oraz ok. 2200 godzin stażu podyplomowego. Z kolei, według projektu ustawy, dla psychoterapeuty wymagane byłoby tylko 360 godzin stażu klinicznego. Przy założeniu 40 godzin pracy w tygodniu, oznacza to zaledwie 9 tygodni pracy z pacjentem.
Kontrowersje w wynagrodzeniach
Sprzeciw młodych lekarzy budzą też kwestie finansowe. Projekt ustawy zakłada, że najniższe wynagrodzenie psychoterapeuty powinno wynosić 1,29 średniego wynagrodzenia przewidzianego w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia (9230,57 zł brutto), podczas gdy minimalne wynagrodzenie lekarza w trakcie specjalizacji (po 6 latach studiów i 13 miesiącach stażu) wynosi 1,19 średniego wynagrodzenia (8515,02 zł brutto). Dla porównania: lekarz specjalista (po 6 latach studiów, 13 miesiącach stażu i 5-6 lat specjalizacji) może liczyć na minimalną pensję na poziomie 1,45 średniego wynagrodzenia (10 375,446 zł brutto).
„Uważamy taki stan rzeczy za całkowicie nieakceptowalny. Wynagrodzenie minimalne grupy zawodowej regulowane ustawą powinno być odzwierciedleniem kompetencji i odpowiedzialności. Tymczasem kompetencje i wiedza lekarza w trakcie specjalizacji są wyższe niż psychoterapeuty bez wykształcenia kierunkowego po zaledwie 1200 godzinach szkolenia (art 5.2). Należy też zaznaczyć, że projekt kluczy między uznaniem psychoterapii jako interwencji medycznej, a niemedycznej. Psychoterapeuta nie jest uznany za zawód medyczny, a jednocześnie miałaby podlegać pod ustawę o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia w kategorii zawodu medycznego” – grzmi Porozumienie Rezydentów.
Projekt nie zabezpiecza pacjentów
Zdaniem młodych lekarzy poselski projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty nie wychodzi naprzeciw oczekiwaniom pacjentów, zarówno jeśli chodzi o zwiększenie dostępności do metod o udokumentowanej skuteczności, jak i podniesienie jakości opieki zdrowotnej. Porozumienie Rezydentów zwraca uwagę na to, że zarówno brak regulacji, jak i niewłaściwy ich kształt może prowadzić do licznych patologii.