Ograniczenie wykonywania zawodu. Praca lekarza w czasie epidemii
Minione tygodnie przyniosły wiele zmian w swobodzie wykonywania zawodu lekarza. Największe z nich to: praca w godzinach nadliczbowych, koszarowanie lekarzy czy ograniczenie swobody pracy w większej ilości placówek.
Foto: pixabay.com
18 kwietnia weszła w życie kolejna nowelizacja tzw. ustawy o COVID-191. Wprowadzone zmiany pozwoliły pracodawcy m.in. nakazać lekarzowi odpoczynek w wyznaczonym przez pracodawcę miejscu i pozostawać w gotowości do pracy także w miejscu wyznaczonym przez niego.
W zakresie czasu pracy, pracodawca może zmienić system lub jego rozkład, a także polecić świadczenie pracy w godzinach nadliczbowych. Warunkiem zastosowania zmiany jest konieczność zapewnienia ciągłości funkcjonowania placówki.
Oddelegowanie na SOR
W ramach akcji „Adwokaci dla Medyków” wpłynęło zapytanie, czy kierownictwo szpitala upoważnione jest do delegowania lekarzy do pracy na SOR, w ramach dopracowania brakujących godzin do pełnego etatu, wprowadzając równoważny czas pracy. Przepisy w ramach ustawy o COVID-19 nie dają takich możliwości. Zmiana systemu pracy dopuszczalna jest wówczas, gdy zagrożona byłaby ciągłość funkcjonowania SOR.
Wątpliwości w doktrynie prawniczej wzbudził natomiast sposób wprowadzania w wielu szpitalach zmian w czasie pracy. Ustawa nie wskazuje, w jaki sposób mają być wprowadzane: czy wymagana jest zmiana zakładowego regulaminu pracy, czy wystarczy jednostronna decyzja pracodawcy, czy konieczne jest zawarcie porozumienia ze związkami zawodowymi. Art. 15x ust. 1 cytowanej ustawy w praktyce oznacza możliwość nałożenia nieograniczonych w czasie poleceń pracy w godzinach nadliczbowych, zamknięcie na terenie zakładu pracy, a ust. 3 dodatkowo zakazuje lekarzom korzystania z urlopów wypoczynkowych, w tym urlopów na żądanie.
Praca w jednym miejscu
30 kwietnia weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie nałożenia ograniczeń udzielania świadczeń medycznych. Po stronie kierownika placówki2 pojawił się obowiązek stworzenia wykazu stanowisk pracy, na których lekarz ma styczność z pacjentem zakażonym wirusem lub z podejrzeniem zakażenia. Takim lekarzom szef placówki zobowiązany jest wydać pisemną informację o objęciu ograniczeniem, ze wskazaniem pierwszego i ostatniego dnia ograniczenia.
Otrzymanie informacji lekarz stwierdza swoim podpisem. W przypadku braku możliwości wskazania dnia końcowego ograniczenia, będzie ono obowiązywało do dnia jego odwołania przez kierownika, jednak nie dłużej niż do zakończenia obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii lub ustania zatrudnienia tej osoby (jednak nie wcześniej niż po upływie 14 dni od zaprzestania pracy na tym stanowisku). Wykaz ma być przesłany do właściwego wojewódzkiego oddziału NFZ i aktualizowany co miesiąc.
Co to oznacza dla lekarza? Może on nadal wykonywać świadczenia medyczne, jednakże wyłącznie wobec osób zakażonych lub z podejrzeniem zakażenia w swojej podstawowej placówce. W innych miejscach pracy, na wniosek lekarza, kierownik tej placówki zobowiązany jest do udzielenia urlopu bezpłatnego. Są jednak wyjątki: możliwe jest udzielanie świadczeń w innych placówkach wobec osób zakażonych lub z podejrzeniem zakażenia oraz udzielanie tych świadczeń, przy udzielaniu których nie jest wymagany kontakt bezpośredni z pacjentem, w szczególności: świadczeń za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności. Są to m.in. porady, konsultacje i wystawianie recept za pośrednictwem telefonu, czatu czy wideo. Przewiduje się też sytuację nadzwyczajną: w przypadkach uzasadnionych koniecznością zapewnienia dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej dyrektor oddziału wojewódzkiego NFZ może wyrazić zgodę na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej przez lekarza objętego ograniczeniem.
Dopłaty za ograniczenia
30 kwietnia Ministerstwo Zdrowia opublikowało komunikat, w którym polecono NFZ przekazanie podmiotom leczniczym środków finansowych na tzw. dopłaty dla osób objętych ograniczeniem z tytułu traconego dochodu. Zgodnie z załącznikiem do komunikatu, wysokość wynagrodzenia miałaby wynosić: 80 proc. wartości wynagrodzenia brutto otrzymanego przez lekarza w innych miejscach pracy albo 50 proc. wynagrodzenia zasadniczego lekarza w miejscu, w którym będzie pracował w czasie objęcia ograniczeniem. Załącznik określa też minimalną i maksymalną wysokość dopłaty. Minimalna nie może być niższa niż 50 proc. wartości wynagrodzenia zasadniczego danego lekarza, a maksymalna kwota została ustalona na poziomie 10 tys. zł. W przypadku objęcia ograniczeniem za niepełny miesiąc, świadczenie dodatkowe za ten miesiąc zostanie proporcjonalnie pomniejszone.
W ramach akcji „Adwokaci dla Medyków” wpłynęło też zapytanie, czy lekarz musi wystosować wniosek o dopłatę. Odpowiedź brzmi: nie. Za to placówka, składając wykaz stanowisk do NFZ, ma także obowiązek przesłać oświadczenia personelu medycznego, który ma prawo do otrzymania rekompensaty, o wysokościach ich miesięcznego wynagrodzenia. Placówki mają podać łączną kwotę, jaka ma być przekazana na dopłaty, w tym koszty pracodawcy. Wypłat ma dokonywać bezpośrednio placówka medyczna, na podstawie podpisania umowy z właściwym oddziałem NFZ. Komunikat nie precyzuje jednak sposobu naliczania dopłaty: czy podstawą do naliczeń będzie pensja podstawowa czy też podstawa plus dodatki? Czy procent naliczany jest od kwot netto czy brutto? Informacja o kwocie brutto pojawia się tylko w kontekście lekarzy zatrudnionych na umowie o pracę, a jak wygląda naliczanie w przypadku umów cywilno-prawnych?
Niezgodność z konstytucją
Oceniając wydane rozporządzenie, trudno pokusić się o inną niż negatywna ocenę. Akt ogranicza konstytucyjne wolności obywatela RP. Art. 65 Konstytucji stanowi, iż „Każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy. Wyjątki określa ustawa”. Tymczasem, ograniczenie wykonywania zawodu lekarza wprowadzono nie w formie ustawy, a rozporządzenia. Drugą kwestią jest niekompletność aktu. Procedura nakładania na lekarza ograniczenia oraz wyjątki są precyzyjnie unormowane. Dlaczego jednak nie znalazło się w rozporządzeniu miejsce na unormowanie mechanizmu dopłat dla lekarza z tytułu utraconego dochodu? W żadnym z dostępnych źródeł nie udało się znaleźć jakichkolwiek informacji o sposobie wypłat i rozliczeń tych środków. Sama forma oddelegowania polecenia wypłaty środków w formie komunikatu Ministra Zdrowia, w tym brak opracowanych procedur wypłat, rodzi zbyt wiele wątpliwości i pytań.
Niezależnie jednak od rozważań, rozporządzenie ma pełną moc prawną dopóki wskutek zaskarżenia Trybunał Konstytucyjny nie stwierdzi jego niezgodności z Konstytucją. W przypadku uznania rozporządzenia za niekonstytucyjne, lekarzowi przysługiwać będzie odszkodowanie od państwa z tytułu utraconych dochodów [art. 417(1) Kodeksu cywilnego]. 13 maja Senat przyjął uchwałę o wniesieniu do Sejmu projektu nowelizacji ustawy dot. wsparcia systemu ochrony zdrowia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. Projekt przewiduje m.in. dodatek do wynagrodzenia, badania diagnostyczne, zapewnienie środków ochrony indywidualnej, 7-dniowy płatny urlop czy utworzenie Zespołów Wsparcia Lekarzy i Pielęgniarek.
Katarzyna Wita, aplikant adwokacki, członek akcji „Adwokaci dla medyków”, Sekcja Prawa Medycznego i Farmaceutycznego ORA Warszawa
Przypisy:
- Ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 poz. 374).
- Świadczenia opieki zdrowotnej, w tym transportu sanitarnego, wykonywane w związku z przeciwdziałaniem COVID-19, są udzielane przez podmioty wykonujące działalność leczniczą lub lekarzy i lekarzy dentystów, o których mowa w ust. 4, wpisanych do wykazu, zwanego dalej „wykazem”, opracowywanego przez właściwego miejscowo dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ w porozumieniu z wojewodą (art. 7 ust. 1 ustawy o szczególnych rozwiązaniach…).