Olej palmowy w produktach świątecznych może szkodzić zdrowiu
Obecny w wielu słodyczach i margarynach olej palmowy może w nadmiarze szkodzić naszemu zdrowiu. Warto wybierać zdrowsze tłuszcze – apeluje Patrycja Mochocka, dietetyczka kliniczna z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Sosnowcu.

Olej palmowy – jeden z najczęściej stosowanych tłuszczów roślinnych na świecie – jest szeroko stosowany w słodyczach, margarynach i różnych produktach gotowych. Poza tym jest stosunkowo tani, odporny na wysokie temperatury i ma długą datę przydatności do spożycia.
Jednak z punktu widzenia zdrowia zawiera dużą ilość nasyconych kwasów tłuszczowych (od 45 do 55 proc. całkowitej zawartości tłuszczów), co jest porównywalne z tłuszczami zwierzęcymi. Spożycie tego typu kwasów w nadmiarze sprzyja rozwojowi chorób sercowo-naczyniowych, nadciśnienia tętniczego i otyłości.
– Najważniejsze, aby zwracać uwagę na skład danego produktu. Im krótszy skład, tym lepiej. Jeśli na pierwszym miejscu znajduje się cukier albo olej palmowy, warto wybrać zdrowszą alternatywę – mówi Patrycja Mochocka. I dodaje, że świąteczne przysmaki warto przygotowywać samodzielnie w domu z użyciem zdrowszych tłuszczów, takich jak masło czy olej rzepakowy, zamiast twardej margaryny.
Ekspertka podkreśla również znaczenie wielkości porcji spożywanych przy świątecznym stole i zachęca do aktywności fizycznej. – Okres świąteczny to czas spędzony z rodziną przy stole. Jedzmy wszystko, ale z umiarem, a po posiłku warto wybrać jakąś formę aktywności fizycznej, np. spacer czy wyjście z psem – dodaje Patrycja Mochocka.
Źródło: www.naukawpolsce.pl