22 listopada 2024

Projekt ustawy MZ zasadniczo różni się od tego przyjętego przez NRL

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja skierował do lekarzy i lekarzy dentystów list dotyczący najnowszego projekt ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty.

Foto: pixabay.com

Koleżanki i Koledzy, informuję, że wczoraj [9 stycznia – przyp. red.] na stronach internetowych Rządowego Centrum Legislacji opublikowano kolejną wersję projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw. Ustawa w tym kształcie trafi do prac parlamentarnych.

W swoim pierwotnym założeniu ustawa ta miała konsumować wysiłek wielu lekarzy, pracujących w ramach powołanego przez Ministra Zdrowia zespołu, a następnie wysiłek członków Naczelnej Rady Lekarskiej, którzy opracowali model istotnych – i zarazem potrzebnych – zmian w kształceniu podyplomowym lekarzy i lekarzy dentystów. Z niekrytym żalem muszę poinformować, że zarówno tryb prac nad tym projektem ustawy, jak i jego obecna treść dalekie są od tego, czego oczekiwaliśmy.

Lekarze zaangażowani w prace zespołu ministerialnego, a następnie Naczelna Rada Lekarska, opiniując projekt ustawy aż trzykrotnie w pierwszym półroczu 2019 roku, włożyli sporo wysiłku, aby powstał dobry, akceptowany przez większość środowiska projekt ustawy.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej na posiedzeniu w dniu 10 stycznia 2020 r., podkreślając, że ustawa ta ma fundamentalne znaczenie dla systemu ochrony zdrowia, a przede wszystkim dla samych lekarzy i lekarzy dentystów, wyraziło stanowczy protest przeciwko przyjętemu trybowi prac legislacyjnych.

Po pierwsze, zwróciliśmy uwagę, że opublikowany w dniu 9 stycznia 2020 r. projekt ustawy zasadniczo różni się od projektu ustawy przyjętego przez Naczelną Radę Lekarską w stanowisku nr 4/19/VIII z dnia 22 lutego 2019 r. (załącznik).

Po drugie, obecny projekt nie uwzględnia zdecydowanej większości merytorycznych uwag zgłoszonych przez samorząd lekarski oraz innych interesariuszy w toku konsultacji społecznych projektu ustawy. Dość wspomnieć, że spośród około 130 szczegółowych uwag zgłoszonych przez Naczelną Radę Lekarską w toku konsultacji społecznych połowa nie została uwzględniona,  wśród nich także uwagi systemowe, które miały dla nas największe znaczenie (stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej nr 012/19/VIII z dnia 28 czerwca 2019 r.).

Po trzecie, do projektu ustawy dodano szereg nowych przepisów, nieprzewidzianych w pierwotnych założeniach, które budzą poważne kontrowersje. Dotyczy to m.in. przepisów o obniżeniu wymogów uzyskania prawa wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty przez osoby posiadające dyplom wydany poza obszarem Unii Europejskiej.

Po czwarte, zdumienie budzi fakt, że pomimo tak ogromnej liczby uwag do projektu ustawy zgłoszonych przez Naczelną Radę Lekarską i innych partnerów społecznych, Ministerstwo Zdrowia nie zorganizowało konferencji uzgodnieniowej lub innego rodzaju debaty celem omówienia tych uwag i przedstawiania pogłębionej argumentacji za ich uwzględnieniem. W sytuacji, gdy w założeniu projekt ustawy miał być efektem porozumienia środowiska lekarskiego i Ministra Zdrowia taka sytuacja budzi zdecydowany sprzeciw.

Informuję również, że opublikowany projekt ustawy jest bardzo obszerny – liczy blisko 140 stron maszynopisu, dlatego zwróciliśmy się z apelem do Sejmowej Komisji Zdrowia, aby w toku prac sejmowych powołano specjalną podkomisję do jego rozpatrzenia. Naszym zdaniem praca nad tym projektem w ramach podkomisji, a nie na posiedzeniach plenarnych Komisji Zdrowia, daje szanse na rzetelne omówienie uwag zgłoszonych przez organizacje związane z ochroną zdrowia.