Rząd przyjął projekt ustawy o produktach kosmetycznych
Pod koniec kwietnia Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy dotyczący nadzoru nad produktami kosmetycznymi. Proponowane przepisy mają zapewnić wysoki poziom bezpieczeństwa konsumentów.
Posiedzenie Rady Ministrów
Foto: W. Kompała / KPRM
Państwowa Inspekcja Sanitarna oraz Inspekcja Handlowa otrzymają narzędzia, które zwiększą skuteczność nadzoru nad produktami kosmetycznymi.
Najważniejsze zmiany to:
- Obowiązek zgłaszania zakładów wytwarzających kosmetyki do wykazu prowadzonego przez właściwego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego;
- Stworzenie systemu informowania o niepożądanych działaniach kosmetyków (Systemu Informowania o Ciężkich Działaniach Niepożądanych Spowodowanych Użyciem Produktów Kosmetycznych);
- Wskazanie organów, które będą mogły korzystać z informacji umieszczonych przez przedsiębiorców w unijnej bazie notyfikacji produktów kosmetycznych, prowadzonej przez Komisję Europejską. W bazie tej zgłaszane są również tzw. receptury ramowe kosmetyków, których znajomość jest konieczna w przypadku podjęcia właściwego leczenia. Zaproponowano, aby minister zdrowia ustalił w rozporządzeniu ośrodek uprawniony do udzielania stosownych informacji lekarzom w wyżej określonych sytuacjach.
Minister zdrowia ustali w rozporządzeniu metody badań (oznaczeń) potrzebnych do kontroli bezpieczeństwa produktów kosmetycznych.
Nowe rozwiązania mają dostosować polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej przez określenie obowiązków producentów i dystrybutorów kosmetyków oraz kompetencji organów związanych z egzekwowaniem wymagań, wynikających z unijnego rozporządzenia dotyczącego produktów kosmetycznych. Chodzi np. o prawidłowość składu, oznakowanie i dokumentację potwierdzającą bezpieczeństwo produktu. Nałożyło ono obowiązek monitorowania przestrzegania zasad dobrej praktyki produkcji produktów kosmetycznych.
Zaproponowano, aby nowe przepisy weszły w życie 1 czerwca 2018 r., ale wyznaczono dwa dodatkowe 9-miesięczne terminy przejściowe – dla zgłoszenia już działających zakładów wytwarzających kosmetyki oraz dla ewentualnego przetłumaczenia dokumentacji, którą muszą posiadać te zakłady i udostępniać m.in. na żądanie organu nadzoru.
Źródło: MZ