21 sierpnia 2025

Szpital wstrzymał przyjęcia. Po słowach polityka wybuchł skandal

Kilka dni temu lotem błyskawicy wiele mediów obiegła informacja, że Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie wstrzymał nowe przyjęcia na oddział onkologiczny. Powód: brak wystarczającego finansowania ze strony NFZ. Dziś placówka wycofała się z tego.

Fot. polsatnews.pl

Z informacji podanej przez Polską Agencję Prasową jasno wynikało, że Narodowy Fundusz Zdrowia zapłacił Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w Koninie tylko za pierwszy kwartał 2025 r., a placówka w dalszym ciągu oczekuje na pieniądze za działalność medyczną wykonaną w drugim kwartale. I że z przyczyn finansowych dyrekcja szpitala decydowała się na ograniczenie działalności oddziału onkologicznego jedynie do udzielania pomocy wcześniej zarejestrowanym pacjentom.

„19.08.2025. Pierwszy oddział wstrzymuje przyjmowanie nowych pacjentów, bo NFZ nie płaci na czas i nie będą się zadłużać lecząc nowych chorych. Padło akurat na onkologie, jak wiadomo ci chorzy mają czas i mogą poczekać albo pojechać do Poznania się leczyć” – napisał Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, na platformie X.

W środę 20 sierpnia do tej sprawy odniósł się ważny polityk związany z obozem rządowym. W programie Agnieszki Gozdyry na antenie telewizji Polsat News poseł do Parlamentu Europejskiego Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej powiedział: „Jeżeli ktoś został z Konina odesłany, niech znajdzie inną placówkę na terenie województwa wielkopolskiego”. Dodał, że „z pewnością są bardzo dobre obiekty wokół Konina, które natychmiast tych pacjentów przyjmą”. Prowadząca zareagowała na te słowa z oburzeniem. „Ja się rzadko unoszę, ja nie wierzę, że pan to mówi” – powiedziała Agnieszki Gozdyra.

Nagranie wzbudziło na tyle wielkie emocje, że już w czwartek 21 sierpnia poseł Michał Szczerba wycofał się ze swoich słów. W mediach społecznościowych napisał: „Moja wypowiedź o konieczności znalezienia przez pacjentów innych placówek była niewłaściwa i za nią przepraszam”. Dodał, że pacjenci onkologiczni nie mogą zostać pozbawieni opieki i że zrobi „wszystko, by placówka w Koninie miała zapewnione odpowiednie środki, by natychmiast wznowić leczenie”.

Także w czwartek w godzinach popołudniowych dyrektorka szpitala w Koninie Krystyna Brzezińska zadeklarowała, że kierowana przez nią placówka przyjmie wszystkich pacjentów bez względu na sytuację finansową. To dość zaskakująca informacja, choć niewątpliwie bardzo dobra dla pacjentów.

„Ewidentnie brzmi to jak próba wycofania się z decyzji, odebranej jako niepopularna społecznie. Dyrektorka mówi o ponad 4 mln zaległości NFZ wobec szpitala. Decyzję ws. odsyłania części pacjentów bierze na siebie” – skomentowała Agnieszka Gozdyra na platformie X. Dziennikarka dodała, że to jednak nie rozwiązuje problemu.

Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie informuje na stronie internetowej, że przyjmuje prawie 110 tys. pacjentów rocznie, wykonuje ok. 10 tys. zabiegów operacyjnych, a z przyszpitalnych poradni specjalistycznych korzysta ok. 60 tys. chorych. Placówka posiada 915 łóżek.