Wzrasta dostępność leku na grypę
Od ubiegłego tygodnia w aptekach jest już 48 tys. opakowań leku na grypę – poinformowała Izabela Leszczyna. Minister zdrowia zaapelowała również, aby szczepić się przeciwko tej chorobie.

W związku z wysoką liczbą zachorowań wzrosło zapotrzebowanie na leki zawierające oseltamiwir, substancję czynną, którą stosuje się w leczeniu grypy. Według danych Głównego Instytutu Sanitarnego, na przełomie stycznia i lutego 2025 r. na grypę chorowało 200 tysięcy Polaków tygodniowo, a od początku sezonu z powodu powikłań tej choroby zmarło już ponad 1000 osób.
Jak dodała Izabela Leszczyna, w ubiegły piątek miało dotrzeć kolejne 180 tys. opakowań, a jeden z polskich producentów zabezpieczył ok. 200 tys. opakowań leku. „Hurtownie, apteki pewnie od dzisiaj mogą go zamawiać i ten lek w ciągu kilku najbliższych dni będzie w aptekach” – powiedziała radiowej „Trójce” szefowa resortu zdrowia. Izabela Leszczyna zaapelowała o szczepienia przeciwko grypie, chroniące nie tylko w obecnym, infekcyjnym sezonie, ale również w kolejnym – jesiennym.
Jak informował Główny Inspektor Farmaceutyczny, problemy z dostępnością wspomnianego środka pojawiły się już w grudniu i styczniu. W pierwszym miesiącu roku sprzedaż tego leku wzrosła o 335 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2024 r. W związku z rosnącym zapotrzebowaniem Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło wydawanie zgody hurtowniom farmaceutycznym na tzw. importy interwencyjne tych środków, sprowadzając je z zagranicy.