24 października 2025

Zacisnęła stetoskop na szyi lekarza. Grozi jej do trzech lat więzienia 

Pacjentce usiłującej udusić lekarza stetoskopem postawiono zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Agresywnej kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat. 

Fot. freepik.com

W ostatnim czasie agresja pacjentów na lekarzy i medyków mocno przybrała na sile. W poniedziałek, 20 października, 36-letnia kobieta zaatakowała lekarza w jednym z gabinetów medycznych na warszawskiej Pradze Północ. 

Jak ustalili policjanci, gdy lekarz odmówił zmiany zapisów w karcie pacjentki, kobieta zablokowała wyjście z gabinetu, a potem zaatakowała, zaciskając mu na szyi stetoskop. Personel medyczny błyskawicznie zareagował na to zdarzenie, co pozwoliło uniknąć tragedii. Agresywnej pacjentce grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat. Prokuratura prowadzi dalsze czynności w tej sprawie. 

To już niestety kolejny przypadek agresji skierowanej wobec osób wykonujących zawody medyczne. Przypomnijmy, że w sierpniu tego roku Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń, który ma zapewnić m.in. lekarzom, ratownikom medycznym i pielęgniarkom bardziej skuteczną ochronę przed przemocą.  

Projekt zakłada wprowadzenie surowszych kar za agresję wobec osób niosących pomoc innym. Za atak na policjanta, strażaka, ratownika medycznego lub kogoś, kto powstrzymuje napastnika, rozdzielając bójkę czy też ratując ludzi w trakcie pożaru, będzie grozić kara więzienia od trzech miesięcy do pięciu lat. Taką samą ochroną jak funkcjonariusze publiczni zostaną objęte też osoby podejmujące interwencję (dotychczas kara za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego wynosiła do trzech lat, a obywatela ratującego innych – do dwóch lat więzienia).  

– Cieszę się, że na wniosek samorządu lekarskiego rząd zajmuje się problemem agresji w ochronie zdrowia. Chcę jednak zaznaczyć, że w naszej ocenie najważniejsza jest przede wszystkim natychmiastowa reakcja na takie przypadki i nieuchronność kary, a nie jej wysokość, choć oczywiście to też jest istotne. Nasze państwo powinno reagować szybko, stanowczo i skutecznie – mówił sekretarz Naczelnej Rady Lekarskiej Grzegorz Wrona, komentując rządowy projekt „Gazecie Lekarskiej”. Dodał, że samorząd lekarski z zadowoleniem przyjmuje to, że nowe przepisy mają dotyczyć zarówno agresji fizycznej, jak i werbalnej.