19 marca 2024

Andrzej Matyja: Nowe spojrzenie raz jeszcze

Nowe spojrzenie na nasze lekarskie sprawy nie pozwoliło nam korzystać w pełni z uroków lata. Co prawda przerwa urlopowa parlamentu mogła sugerować, że i my – NRL i jej Prezydium – spokojnie przygotujemy się do zapowiadanej aktywnej jesieni. Nic z tego. Wszyscy pracowali.

Foto: Marta Jakubiak

Wiceprezesi NRL: Andrzej Cisło, Krzysztof Madej, Jacek Kozakiewicz i inni członkowie Prezydium NRL – zgodnie z moimi wcześniejszymi ustaleniami z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim – omawiali i przybliżali do realizacji w ramach roboczych spotkań sprawy wspólne oraz ważne dla nas lekarzy i pacjentów.

Były to m.in.: programy unijne, sprawy elektronicznej dokumentacji medycznej, niektóre zapisy ogólnych warunków umów z NFZ, recepty czy powstanie od dawna oczekiwanej przez środowisko lekarskie „komórki organizacyjnej” w Ministerstwie Zdrowia ds. stomatologii. Dokonano wielu uzgodnień, oczekujemy realizacji przyjętych zobowiązań.

Spotkałem się z Rzecznikiem Praw Pacjenta, omawiając zasady wspólnych działań dla dobra wzajemnej relacji lekarze-pacjenci, niezwłocznie podjął prace zespół Prezydium, powołany do realizacji tej współpracy.

Przygotowujemy nowe rozwiązania dotyczące polityki informacyjnej NRL. Niezależnie od kontaktów z Ministerstwem Zdrowia interweniowaliśmy w Ministerstwie Środowiska i GIS w sprawach związanych z unijną dyrektywą „amalgamatową” i zasadami dokumentowania procesów sterylizacji. Obradowała Naczelna Rada Lekarska, kilkakrotnie spotykało się Prezydium NRL.

Oprócz zagadnień bieżących, samorządowych, dotyczących m.in. porządkowania spraw związanych z regulacją zasad i celowością uczestnictwa NRL w organizacjach międzynarodowych, zajmowaliśmy się także projektem kolejnego rozporządzenia ds. recept, podkreślając m.in. konieczność zachowania możliwości równoległego stosowania wersji papierowej i elektronicznej. Nie zabrakło naszych przemyśleń i uwag do projektu ustawy „Polityka Lekowa Państwa”.

Ale najpilniejszym problemem było wejście w życie tzw. ustawy 6%. Chociaż pomija ona wiele z postulatów zgłaszanych od lat przez samorząd lekarski, jest niewielkim krokiem w dobrym kierunku. Z jednej strony jej zapisy poprawiają wynagrodzenia niektórych grup lekarzy, ale znacznej części niestety nie obejmują. Oczekujemy zwiększania środków publicznych na zdrowie, oczekujemy działań decydentów, aby tempo tego wzrostu było zdecydowanie szybsze, gdyż Europa dalej nam ucieka. Każdy stracony rok przekłada się de facto na gorszą sytuację systemu ochrony zdrowia.

Będziemy konsekwentnie walczyć o realizację naszego odwiecznego postulatu dotyczącego minimalnego wynagrodzenia dla lekarza i lekarza dentysty, zgodnie ze stanowiskiem Krajowego Zjazdu Lekarzy.

Ponownie apelujemy do Ministra Zdrowia o podjęcie działań mających na celu ustalenie wysokości minimalnego wynagrodzenia dla lekarza i lekarza dentysty stażysty na poziomie średniej krajowej, lekarza i lekarza dentysty bez specjalizacji oraz lekarza rezydenta na poziomie dwukrotnej średniej krajowej, dla lekarza i lekarza dentysty z pierwszym stopniem specjalizacji na poziomie dwuipółkrotności średniej krajowej oraz dla lekarza i lekarza dentysty ze specjalizacją na poziomie trzykrotnej średniej krajowej.

1 sierpnia, w siedzibie NIL, na nasze zaproszenie zebrali się przedstawiciele największych organizacji zrzeszających i reprezentujących lekarzy w Polsce: samorządu lekarskiego (Prezydium NRL, Konwent Prezesów Okręgowych Rad Lekarskich), Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, Porozumienia Rezydentów OZZL, Federacji Porozumienie Zielonogórskie i Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. Spotkanie organizował, koordynował i podsumował zastępca sekretarza NRL Artur Drobniak. To od bardzo wielu lat pierwsze takie spotkanie, podczas którego porozumiano się w najważniejszych kwestiach.

Pokazało, że potrafimy być zjednoczeni i wspólnie walczyć o zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia oraz poprawę warunków pracy. Niespodziewanym gościem tego spotkania był minister zdrowia Łukasz Szumowski. Minister zadeklarował m.in., że wszystkie wątpliwości wynikające z interpretacji ustawy „6%” wyjaśni w wydanych interpretacjach, a także w późniejszych rozporządzeniach. I właśnie po to, by nie było rozbieżności i różnych sposobów interpretacji przepisów, wypracowaliśmy w NIL wzory formularzy oświadczeń lekarzy rezydentów oraz lekarzy specjalistów do wykorzystania w celu skorzystania z uprawnień do podwyższonego wynagrodzenia na zasadach określonych w ustawie.

Doprecyzował to komentarz MZ, który także jest zamieszczony zarówno na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej, jak i Ministerstwa Zdrowia. Z ustawy nie wynika, kto miał taki wzór opracować. My podjęliśmy się tego trudu, po to, żeby formularze ujednolicić w skali kraju.

W przeciwnym razie mogłoby dojść do tego, że każdy szpital miałby własne wzory, w każdej placówce inne. Są one do wykorzystania, wraz z interpretacjami przepisów ustawy i komentarzami do niej, jakie otrzymaliśmy od Ministra Zdrowia. Ale życie życiem jest. I właśnie dochodzą do Naczelnej Izby sygnały, że część placówek preferuje swoje wzory oświadczeń.

Apelujemy do dyrektorów szpitali o honorowanie wzorów publikowanych na stronie internetowej NIL, uzgodnionych z Ministerstwem Zdrowia. Podczas prac nad projektem ustawy wnosiliśmy wiele zastrzeżeń, które wskazywały na problemy interpretacyjne i niepełną realizację Porozumienia z Rezydentami. Niektóre z nich zostały wyjaśnione – w postaci komentarzy lub deklaracji ministra, odsyłam do strony internetowej NIL. Nadal jednak rodzą się wątpliwości co do interpretacji zapisów ustawy.

W tej kwestii ponownie zwróciłem się do Ministra Zdrowia, podkreślając, że w sytuacji, w której przepisy przygotowanej w MZ ustawy budzą tak liczne wątpliwości, rolą Ministra Zdrowia powinno być przygotowanie klarownej informacji na temat tego, jak przepisy powinny być stosowane. Wątpliwości interpretacyjne oraz rezerwa, z jaką odnoszą się do ich stosowania niektórzy dyrektorzy placówek sprawiają, że cel regulacji może nie zostać w pełni osiągnięty.

Kolejnym ważnym elementem działalności jest aktywny udział naszych przedstawicieli w pracach Zespołu Ministra Zdrowia pod przewodnictwem Jarosława Bilińskiego, który pracuje nad zmianami w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, w celu poprawy warunków kształcenia oraz pracy lekarzy.

Aktywnie do prac w tym Zespole włączyli się członkowie Prezydium Michał Bulsa i Dariusz Paluszek oraz Magda Wiśniewska – przewodnicząca Konwentu Prezesów Okręgowych Rad Lekarskich. W ostatnich tygodniach Zespół zajmował się głównie prawem pracy, problematyką dyżurów medycznych, następnie zajmie się sprawami związanymi z kształceniem.

Dobiega wreszcie końca, jak sadzę, wieloletnia walka – nie boję się użyć słowa „walka” – samorządu lekarskiego, dotycząca stworzenia banku pytań do PES-u, LEK-u i LDEK-u oraz ich publikacji. W uzgodnieniu z dyrektorem Centrum Egzaminów Medycznych prof. Marianem Klenckim podejmujemy w tym kierunku kroki i mam nadzieję, że pod kierownictwem członka Prezydium NRL Jerzego Friedigera dojdzie do finalizacji tej sprawy i będzie to sukcesem całego środowiska lekarskiego.

Dwoił się i troił Sekretarz NRL Marek Jodłowski, ale wprowadzany od 1 września nowy obieg dokumentacji, będący jego pomysłem, ułatwi życie nam wszystkim. Patrzymy z wielką uwagą na stan naszych finansów i celowość ponoszonych wydatków, nad którymi czuwa i których pilnuje z wielką dokładnością Skarbnik Grzegorz Mazur. Nie próżnował także Andrzej Wojnar – problemów etycznych w naszym życiu zawodowym jest coraz więcej i są coraz trudniejsze.

W moim przekonaniu, nasze „nowe spojrzenie” to dialog, ale przy użyciu twardych argumentów, którymi samorząd lekarski dysponuje. Konsekwentnie rozmawiamy z wszystkimi, niezależnie od opcji politycznej, którzy są zaangażowani w rzeczywistą poprawę systemu ochrony zdrowia, w niwelowanie absurdów, w poprawę sytuacji pacjentów i warunków naszej pracy.

Andrzej Matyja
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej