Coraz gorsze warunki pracy. Nowe badanie OSAI NIL
Zmiany, które zaszły w systemie ochrony zdrowia w ciągu ostatniego roku, nie polepszyły opinii lekarzy i lekarzy dentystów o warunkach ich pracy. Więcej jest tych, którzy sądzą, że te warunki się pogarszają.
Foto: pixabay.com
Te oraz wiele innych ciekawych wniosków wynika z badania zrealizowanego w grudniu 2018 r. przez OSAI NIL, w którym zapytaliśmy, jak lekarze i lekarze dentyści oceniają zmiany w warunkach wykonywania zawodu, które zaszły w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Przypomnijmy, rok 2018 upłynął pod znakiem protestu rezydentów i zmian spowodowanych m.in. wprowadzaniem informatyzacji, podstawowego szpitalnego zabezpieczenia (sieci szpitali), RODO, upaństwowienia ratownictwa medycznego (do 31.12.2019 r.) czy kłopotów związanych z zawieraniem umów z NFZ przez POZ.
Pojawiły się także decyzje w sprawie wzrostu nakładów na ochronę zdrowia. Zarówno wśród lekarzy, jak i lekarzy dentystów odnotowano większy odsetek osób wskazujących na pogorszenie warunków pracy w porównaniu do stanu sprzed roku niż odsetek osób uważających, że warunki się poprawiły. O pogorszeniu warunków mówił co trzeci lekarz (36%) i co trzeci lekarz dentysta (33%), a o ich poprawie – jedynie co piąty lekarz (19%) i co ósmy dentysta (13%). Które czynniki wskazano jako poważne utrudnienie w wykonywaniu zawodu?
Respondenci najczęściej wskazywali na poziom finansowania świadczeń przez NFZ (71% lekarzy oraz 53% lekarzy dentystów), sprawozdawczość i rozliczenia wymagane przez płatnika publicznego (odpowiednio 54% i 45%) oraz wymagania dotyczące prowadzenia dokumentacji medycznej (50% i 42%). Specyficznym problemem, jaki wskazywali lekarze, był poziom zatrudnienia zarówno lekarzy, jak i pielęgniarek oraz personelu pomocniczego w głównym miejscu pracy respondentów. Utrudnienia z tym związane najczęściej podawały osoby pracujące w pomocy doraźnej (odpowiednio 82%, 71% oraz 61%), w szpitalach (z wyłączeniem SOR) – 67%, 66% i 49%, oraz pracownicy szpitali klinicznych/uniwersyteckich i instytutów (60%, 66% i 54%).
Co ważne, przez występujące w tych placówkach problemy kadrowe, odnotowano wśród respondentów w nich pracujących najwyższe średnie liczby utrudnień (powyżej 4, przy średnio 3 utrudnieniach wskazywanych przez osoby pracujące w placówkach innych rodzajów). Z kolei utrudnieniem podawanym głównie przez lekarzy dentystów była ograniczona możliwość uzyskania specjalizacji w preferowanej dziedzinie (35% wobec 17% w próbie lekarzy). Jednym z najważniejszych wydarzeń w 2018 r. był protest rezydentów, zakończony podpisaniem porozumienia z ministrem zdrowia.
W badaniu zapytaliśmy respondentów, jak – z perspektywy czasu – oceniają zapisy dotyczące możliwości uzyskania wyższego wynagrodzenia przez lekarzy rezydentów oraz przez specjalistów. Wyniki badania pokazały, że dwie trzecie lekarzy (66%) oraz niemal połowa lekarzy dentystów (48%) pozytywnie oceniło zapisy porozumienia umożliwiające uzyskanie wyższej pensji przez lekarzy rezydentów, nieznacznie mniej respondentów wyraziło się pozytywnie o podwyżkach dla specjalistów (61% lekarzy oraz 54% dentystów, co przełożyło się na 59% ocen pozytywnych w całej próbie wobec 63% pozytywnie oceniających zapisy o rezydentach).
Najwyższy odsetek pozytywnych ocen zapisów dotyczących zmiany zarobków rezydentów (75%) odnotowano wśród lekarzy w wieku do 36 lat (wśród dentystów z tej samej grupy wiekowej było to jedynie 36%), podczas gdy zapisy dotyczące zwiększenia zarobków lekarzy specjalistów zostały ocenione dość podobnie zarówno przez osoby bez specjalizacji, jak i te z pierwszym stopniem specjalizacji oraz przez specjalistów. Biorąc pod uwagę, że oceny zdecydowanie pozytywne stanowiły około 1/3 wszystkich ocen pozytywnych oraz że dla obu zapisów odnotowano od 15% do 18% ocen negatywnych, ogólną ocenę całego środowiska lekarskiego dla tych zmian można określić jako umiarkowanie pozytywną.
Jedynie lekarze mający do 36 lat oceniają zapisy o rezydentach lepiej, co koreluje z najwyższym w tej grupie odsetkiem osób deklarujących poprawę warunków pracy w porównaniu ze stanem sprzed 12 miesięcy (44%). Z kolei ze względu na wyżej wymienioną różnicę ocen najmłodszych respondentów z obu grup zawodowych oraz wyraźną różnicę w odsetku osób nieoceniających zapisów (w pytaniu o zarobki rezydentów 25% dentystów odmówiło oceny lub wybrało odpowiedź „nie wiem” przy 7% lekarzy oraz przy odsetkach wynoszących odpowiednio 20% i 10% w pytaniu o specjalistów), można stwierdzić, że lekarze dentyści w mniejszy sposób niż lekarze odczuwają skutki zawartych w porozumieniu możliwości zarobkowych.
Sieć szpitali, czyli nic się nie zmienia
Wprowadzenie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej wpłynęło zdecydowanie bardziej na pracę lekarzy niż lekarzy dentystów, choć niewielu tak naprawdę zadeklarowało, że taki wpływ faktycznie odczuło. Wśród lekarzy prawie co ósma osoba (13%) zauważyła taki wpływ, a wśród stomatologów jedynie co pięćdziesiąta (2%). Najwyższe odsetki odnotowano wśród osób pracujących w szpitalach (z wyłączeniem SOR) – 20%, w pomocy doraźnej, a także wśród respondentów z grupy „pozostałe miejsca pracy”1 (po 15%).
Respondenci, którzy odczuwają wpływ wprowadzenia sieci szpitali na swoją pracę, oceniają go jako negatywny. Jak powszechne jest to zjawisko? Aż dwie trzecie respondentów (67%) uważa, że wprowadzenie sieci szpitali negatywnie wpłynęło na ich pracę zawodową, przy czym niemal co piąta osoba (18%) ocenia ten wpływ jako zdecydowanie negatywny, podczas gdy jedynie co trzynasty respondent (8%) postrzegał ten wpływ jako pozytywny, a co pięćdziesiąta osoba (2%) oceniła go jako zdecydowanie pozytywny.
Pacjent powinien szanować prawa lekarza
W badaniu respondenci zostali zapytani także, czy popierają wprowadzenie zmian legislacyjnych w zakresie obowiązków pacjenta i możliwych sankcjach za ich naruszenie, proponowanych przez Rzecznika Praw Pacjenta oraz NRL. Wszystkie proponowane zmiany2 uzyskały wysokie lub bardzo wysokie poparcie obu grup zawodowych (od 80% do 99%). Najwyższy odsetek poparcia (98% lekarzy oraz 99% lekarzy dentystów) odnotowano dla propozycji NRL, aby w przepisach prawnych był zapisany obowiązek poszanowania przez pacjentów praw i godności osobistej personelu medycznego. Skala poparcia tego zapisu świadczy o tym, że może być on traktowany jako mocny postulat całego środowiska.
Zdrowie – lepsza ocena niż stan faktyczny?
W badaniu znalazły się także trzy pytania o stan zdrowia lekarzy i lekarzy dentystów. Wykorzystano te, które są zadawane w ramach badań Eurostatu „The European Health Interview Survey (EHIS)” oraz „European Union Statistics On Income And Living Conditions (EU-SILC)”, a realizowane w Polsce przez GUS pod nazwami „Europejskie Ankietowe Badanie Zdrowia (EHIS)” oraz „Europejskie Badanie Warunków Życia Ludności (EU-SILC)”. Wyniki ankiety wśród lekarzy i lekarzy dentystów były zbliżone. Co piąty lekarz (22%) i co piąty lekarz dentysta (19%) ocenił swój stan zdrowia jako bardzo dobry, a ponad połowa (52% lekarzy i 56% dentystów) jako dobry.
Co dwudziesty lekarz (5%) i co siedemnasty lekarz dentysta (6%) uważał stan swojego zdrowia jako zły albo bardzo zły. Mimo, że trzy czwarte respondentów (74%) określiło stan swojego zdrowia jako dobry, niemal połowa badanych (47%) przyznała, że miała problemy zdrowotne trwające co najmniej pół roku, a co szósty respondent (16%) miał długotrwałą ograniczoną zdolność wykonywania zwykłych czynności (z czego co dwudziesta piąta osoba doświadczyła jej w stopniu poważnym). Jak te wyniki wyglądają na tle populacji Polaków? Do porównania wykorzystaliśmy najnowsze dane, pochodzące z badania EU-SILC z 2017 r., zarówno populacji 16+, jak i osób z wyższym wykształceniem.
Ponieważ w wynikach tego badania nie są prezentowane odmowy odpowiedzi, wyniki badania samorządu zostały przeliczone na próbie tylko tych osób, które udzieliły odpowiedzi na wszystkie trzy pytania. Ze względu na to, że w grupach zawodowych wyniki były podobne, w analizie wykorzystano wynik łączny lekarzy i lekarzy dentystów. Na tle populacji 16+ lekarze i lekarze dentyści lepiej oceniali stan zdrowia niż ogół społeczeństwa. Odsetek wypowiedzi uzyskanych w badaniu samorządu był wyraźnie wyższy (75% wobec 61%), a negatywnych ocen zdecydowanie niższy (5% wobec 13%). Odpowiada to tendencji ogólnej opisanej w raporcie GUS, zgodnie z którą osoby z wyższym wykształceniem lepiej oceniają swoje zdrowie niż inne grupy wyróżnione ze względu na poziom edukacji.
Jednak na tle grupy osób z wyższym wykształceniem samoocena stanu zdrowia w grupie lekarskiej jest nieco niższa. Wprawdzie odsetek osób negatywnie oceniających swoje zdrowie był na poziomie grupy odniesienia, to jednak odsetek ocen pozytywnych był o 4 p.p. mniejszy (75% lekarzy i lekarzy dentystów wobec 79%). Badanie OSAI NIL zostało zrealizowane techniką CAWI w grudniu 2018 r. na reprezentatywnej próbie 1286 osób wykonujących zawód lekarza lub lekarza dentysty, we współpracy z Biurem Rzecznika Praw Obywatelskich i Instytutem Filozofii i Socjologii PAN i obejmowało także część pod tytułem „Dostępność opieki zdrowotnej dla osób z niepełnosprawnością – perspektywa lekarzy i lekarzy dentystów”.
Dziękujemy wszystkim osobom, które wzięły udział w badaniu. Pełen raport z badania jest dostępny na stronie internetowej OSAI NIL. Mamy nadzieję, że ze względu na wagę tematyki, badanie to będzie przeprowadzane przez samorząd cyklicznie. Warto podkreślić, że szczególnie temat dotyczący stanu zdrowia wymaga pogłębienia i dodatkowych analiz (OSAI NIL badał w przeszłości niektóre aspekty tego problemu, np. pytano o wypalenie zawodowe).
Mgr Przemysław Baliński, Ośrodek Badań Psychologicznych i Społecznych
Prof. Romuald Krajewski, Ośrodek Studiów, Analiz i Informacji NIL
* * *
Przypisy:
- Na przykład administracja, ZUS, orzecznictwo, biegli sądowi, uczelnie.
- Wszystkie propozycje oraz szczegółowe wyniki badania zostały zaprezentowane w raporcie dostępnym na stronie NIL.