Jakub Sieczko: gonimy Skandynawię
Mam głębokie poczucie, że jesteśmy piątym kołem u wozu, wrzodem na tyłku każdej władzy, czymś, na czym politycy i polityczki mogą tylko stracić, bo zyskać na tym nie sposób. Wiedzą, że ochrona zdrowia jest jak wielki tankowiec, którego kursu zmienić w krótkim czasie się nie da.