Najczęstszym powodem wizyty u lekarza są zaburzenia psychiczne
Z jakimi problemami zdrowotnymi zgłaszają się obywatele Australii do lekarzy pierwszego kontaktu?
Opera w Sydney. Foto: pixabay.com
Okazuje się, że zdecydowanie najczęstszym powodem wizyty są zaburzenia psychiczne. Na kolejnych miejscach znalazły się problemy z układem mięśniowo-szkieletowym, oddechowym oraz zaburzenia hormonalne i metaboliczne.
Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Royal Australian College of General Practitioners (RACGP; organizacja zrzeszająca ponad 90 proc. lekarzy GP w Australii) na grupie 1200 lekarzy, aż 65 proc. badanych wskazało problemy zdrowia psychicznego jako najczęstszą dolegliwość, z którą zgłaszali się do nich pacjenci.
Chodzi przede wszystkim o depresję, zaburzenia nastroju czy niepokój. Fakt ten nie cieszy lekarzy, gdyż taki pacjent potrzebuje zdecydowanie więcej czasu i uwagi, niż pozwala na to standardowa konsultacja lekarska, której udzielają w ramach powszechnego, finansowanego z podatków systemu Medicare. W efekcie chorzy albo nie otrzymują opieki w takim wymiarze, w jakim powinni, albo muszą dopłacać za dodatkowy, poświęcony im czas. Niekiedy zdarza się też, że lekarze tracą, gdyż przyjmują chorych na dłuższą wizytę, wiedząc, że nie otrzymają zapłaty za ten dodatkowy czas.