Opłaty egzekucyjne: apel do dwóch ministrów
Apel Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 5 sierpnia 2015 r. do Ministra Sprawiedliwości oraz do Ministra Zdrowia w sprawie wysokości opłat egzekucyjnych.
Foto: imageworld.pl
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej apeluje do Ministra Sprawiedliwości oraz do Ministra Zdrowia o podjęcie inicjatywy zmiany przepisów określających wysokość opłaty pobieranej za prowadzenie egzekucji przeciwko podmiotom wykonującym działalność leczniczą, w razie gdy egzekucja jest skierowania do wierzytelności tego podmiotu wobec Narodowego Funduszu Zdrowia lub polega na zajęciu rachunku bankowego.
Obecnie wysokość opłaty egzekucyjnej pobieranej przez komornika prowadzącego egzekucję przeciwko podmiotowi wykonującemu działalność leczniczą jest określona w art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji i wynosi 1% wartości wyegzekwowanego roszczenia.
Przepis ten wskazując, iż opłata egzekucyjna jest pochodną wysokości wyegzekwowanego roszczenia, ogranicza kwotę maksymalnej opłaty egzekucyjnej do trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.
Gdy egzekucja jest skierowana do rachunku bankowego, opłata wynosi 8%, a jej maksymalna kwota jest ograniczona do dziesięciokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej przypominając o niedostatecznym finansowaniu polskiej służby zdrowia, a w konsekwencji wycenie znacznej części świadczeń zdrowotnych udzielanych na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia poniżej kosztów ich wytworzenia, która nieuchronnie prowadzi do złej kondycji finansowej wielu podmiotów leczniczych, wskazuje następujące argumenty przemawiające za znacznym obniżeniem maksymalnej wysokości opłaty egzekucyjnej.
W sytuacji gdy egzekucja polega na zajęciu wierzytelności, jaka przysługuje danemu podmiotowi wobec Narodowego Funduszu Zdrowia, albo zajęciu jego rachunku bankowego, celowe jest ograniczenie wysokości opłaty egzekucyjnej, tak aby opłata ta nie rosła do nieuzasadnionych rozmiarów wraz ze wzrostem wysokości dochodzonego roszczenia.
Obecne ograniczenie do trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia sprawia, że komornik może pobrać tytułem opłaty kwotę przekraczającą 100 tysięcy złotych.
Nakład pracy komornika w przypadku zajęcia wierzytelności w Narodowym Funduszu Zdrowia lub zajęcia rachunku bankowego w żadnym razie nie uzasadnia pobrania tak dużej opłaty egzekucyjnej.
Można zatem zaproponować, aby wysokość opłaty w razie prowadzenia egzekucji poprzez zajęcie wierzytelności w Narodowym Funduszu Zdrowia lub rachunku bankowego wynosiła 8% wartości egzekwowanego roszczenia, nie więcej jednak niż jednokrotność przeciętnego wynagrodzenia.
Prezydium jest zdania, że obecny mechanizm obniżania opłaty komorniczej przewidziany w art. 49 ust. 7 ustawy o komornikach i egzekucji nie daje dostatecznej ochrony przed pobraniem w toku egzekucji wygórowanej opłaty.
Przepis ten przewiduje, iż dłużnik może złożyć do sądu wniosek o obniżenie wysokości opłaty, a sąd może opłatę obniżyć uwzględniając nakład pracy komornika, sytuację majątkową dłużnika oraz wysokość jego dochodów. Przepis ten ma kilka wad.
Po pierwsze, zakłada, że za każdym razem dłużnik musi występować do sądu o obniżenie opłaty, co generuje znaczną liczbę spraw sądowych, na które podmiot leczniczy musi wyasygnować odpowiednie środki finansowe.
Po drugie, przepis nie daje jasnych wytycznych, jak bardzo sąd może obniżyć opłatę, co sprawia, że sądy wstrzemięźliwie podchodzą do możliwości znacznego obniżenia opłaty.
Po trzecie, nie wykształciła się jednolita linia orzecznicza sądów co do wyceny nakładu pracy komornika w razie prowadzenia egzekucji poprzez zajęcie wierzytelności w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Wszystko to sprawia, że podmiot leczniczy, przeciwko któremu prowadzona była egzekucja, nigdy nie jest w stanie przewidzieć, jaka będzie ostateczna wysokość pobranej od niego opłaty egzekucyjnej.
Należy również podkreślić, że kryzysowa sytuacja finansowa wielu podmiotów leczniczych jest wynikiem niedostatecznego finansowania ich działalności w ramach kontraktu z NFZ, zaniżonej wyceny świadczeń oraz niepłaceniem przez NFZ za tzw. nadwykonania i braku wsparcia ze strony władz samorządowych.
W znakomitej większości podmioty lecznicze, przeciwko którym komornicy prowadzą egzekucję, stały się stroną postępowania egzekucyjnego nie ze swej winy.
Pobieranie wygórowanych opłat egzekucyjnych prowadzi tylko do dalszego zadłużania się tych podmiotów lub do ograniczenia możliwości wykonywania świadczeń na rzecz pacjentów. Środki pieniężne, które powinny być przeznaczone na leczenie pacjentów, trafiają do funkcjonariuszy publicznych prowadzących egzekucję.
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej uważa za oczywiste, że komornik powinien otrzymywać za swoją pracę godziwe wynagrodzenie, którego wysokość jednak nie może być prostą pochodną wysokości egzekwowanego roszczenia.
Powinna uwzględniać ona jego nakład pracy, której wartość w przypadku egzekucji prowadzonej poprzez czynność zajęcia wierzytelności w Narodowym Funduszu Zdrowia czy na rachunku bankowym podmiotu leczniczego nie powinien przekraczać kwoty jednego przeciętnego wynagrodzenia, tj. około 4 tysięcy złotych.
Wysokość opłaty egzekucyjnej pobieranej od podmiotów leczniczych powinna również uwzględniać fakt, że jej pobranie uszczupla środki finansowe przeznaczone na leczenie pacjentów, co może skutkuje ograniczeniem liczby udzielanych świadczeń, albo obniżeniem ich jakości.
„Ignorantia iuris nocet” (łac. nieznajomość prawa szkodzi) – to jedna z podstawowych zasad prawa, pokrewna do „Ignorantia legis non excusat” (łac. nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem). Nawet jeśli nie interesuje cię prawo medyczne, warto regularnie śledzić dział Prawo w portalu „Gazety Lekarskiej”. Znajdziesz tu przydatne informacje o ważnych przepisach w ochronie zdrowia – zarówno już obowiązujących, jak i dopiero planowanych.