23 listopada 2024

Roszczenia pacjenta: wezwanie do zapłaty

Otrzymanie wezwania do zapłaty to nieprzyjemna chwila. Lekarz odbiera kopertę o niewielkich rozmiarach, w której kryje się pismo zgłaszające roszczenia wobec niego.

Foto: pixabay.com

Dość często pismo to jest bardzo krótkie i sprowadza się do tego, że określona kancelaria wskazuje, iż pewien pacjent tego lekarza jest jej klientem i żąda od lekarza zadośćuczynienia w określonej kwocie.

Z reguły wskazane jest w tym piśmie konto bankowe, na które trzeba wpłacić żądaną sumę w krótkim terminie, bo w razie braku wpłaty zostaną podjęte „dalsze kroki prawne”. Te dalsze kroki prawne to oczywiście pozew. W terminologii prawniczej pismo to nosi nazwę wezwania do zapłaty (lub ostatecznego przedsądowego wezwania do zapłaty).

Sprawa sądowa na horyzoncie

Dlaczego wezwanie do zapłaty jest takie ważne? Z trzech powodów. Po pierwsze, jednoznacznie wskazuje, że określona osoba ustanowiła sobie pełnomocnika do dochodzenia roszczeń od lekarza.

Po drugie, warunkiem formalnym wniesienia pozwu jest wskazanie, że strony sporu podjęły próbę mediacji lub pozasądowego sposobu rozwiązania sporu (art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c.) – zatem takie pismo wykazuje, że podjęto próbę pozasądowego załatwienia sprawy. Po trzecie, wielu prawników uznaje, że w sprawach o błędy medyczne odsetki od kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia należą się od dnia upływu terminu na spełnienie świadczenia wskazanego w wezwaniu do zapłaty.

Mając zatem w ręku wezwanie do zapłaty, możemy mieć bardzo mocne przekonanie (graniczące z pewnością), że do sprawy sądowej dojdzie. W takim przypadku należy podjąć pewne kroki, które umożliwią lekarzowi przygotowanie się do procesu. Warto to zrobić, ponieważ po otrzymaniu pozwu mamy najczęściej jedynie 14 dni1 na sporządzenie odpowiedzi na pozew. A przygotowanie dobrej, uargumentowanej i rzetelnej odpowiedzi na pozew jest niezwykle ważne, ponieważ jej brak oznacza zasadniczo uznanie roszczeń pacjenta, a pominięcie pewnych wątków może oznaczać brak możliwości ich późniejszego powołania.

Zasada 5 kroków

Jak zatem przygotować się do odbioru pozwu? Doradzam lekarzom podjęcie pięciu kroków.

Krok 1: zgromadź całą dostępną dokumentację medyczną. Dokumentacja ta może znajdować się w wielu miejscach (przychodnia, szpital etc.), więc jej skompletowanie zapewne zajmie trochę czasu.

Krok 2: przeanalizuj zgromadzoną dokumentację medyczną. Bardzo często taka analiza umożliwia identyfikację roszczenia czy źródeł niezadowolenia pacjenta lub jego rodziny. Pomaga też w ocenie, czy wszystko zostało właściwe odnotowane.

Krok 3: zgromadź literaturę medyczną dotyczącą przypadku pacjenta i wytyczne towarzystw naukowych. Umożliwi to obczytanie tematu, usystematyzowanie wiedzy oraz przygotowanie się do zeznań i wytłumaczenia sądowi toku postępowania lekarza.

Krok 4: znajdź radcę prawnego lub adwokata specjalizującego się w prawie medycznym i mającego doświadczenie w prowadzeniu obrony lekarzy i podmiotów leczniczych. Warto pamiętać, że sprawę przed sądem może prowadzić jedynie radca prawny lub adwokat, warto więc znaleźć takiego prawnika, który ma doświadczenie w prawie medycznym i prowadzeniu obrony lekarza lub podmiotu leczniczego.

Krok 5: umów się na konsultację z radcą prawnym lub adwokatem, zanim odbierzesz pozew. Konsultacja jest bardzo ważna, ponieważ sprawy różnią się między sobą. Wielokrotnie może okazać się, że warto wcześniej zgromadzić pewne dokumenty lub podjąć określone czynności. Doświadczony radca prawny lub adwokat od razu powie, czego jeszcze potrzeba do prowadzenia obrony. A sam wiem, że mogą to być całkiem różne rzeczy, na przykład zdjęcia z portalu Facebook, które pacjent wrzucał do pewnego momentu na swój profil.

Podejmując te wszystkie kroki, minimalizujemy ryzyko przegranej w sprawie sądowej. O wygranej bowiem bardzo często decyduje dobre przygotowanie przedprocesowe.

Dr n. praw. Radosław Tymiński, radca prawny

Przypis:

1 Decyzję o czasie na sporządzenie odpowiedzi na pozew podejmuje sąd, który musi udzielić minimum 14-dniowego terminu. W praktyce najczęściej daje właśnie 14 dni.