Stop agresji wobec lekarzy. Wspólne działania NRL i prokuratury
Naczelna Rada Lekarska kontynuuje działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa medyków oraz nagłośnienie problemów związanych z agresją wobec personelu placówek ochrony zdrowia.

Choć temat przemocy na medyków ze strony pacjentów wciąż jest nagłaśniany, niestety wciąż dochodzi do brutalnych ataków na lekarzy. Pod koniec lipca w Oławie w woj. Dolnośląskim, 73-letni lekarz, który pełnił dyżur na SOR-ze został zaatakowany przez 37-letniego pacjenta.
Zaatakował, bo nie dostał zwolnienia lekarskiego
Mężczyzna zgłosił się do szpitala ze stłuczoną dłonią, a po opatrzeniu ręki zażądał od lekarza wystawienia długoteminowego zwolnienia lekarskiego. Gdy ten odmówił, agresywny pacjent najpierw opluł lekarza, uderzył pięścią w krtań, po czym zaczął wyzywać personel medyczny, przeklinał i awanturował się. 37-latek po tym incydencie próbował unikać odpowiedzialności. Został zatrzymany przez policję na lotnisku w Katowicach, gdy próbował opuścić Polskę. Został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Oławie, gdzie postawiono mu zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej lekarza. Odpowie także za publiczne umyślne zachowanie stwarzające zagrożenie. Tego typu niepokojące sytuacje pokazują, jak ważne są kolejne działania samorządu lekarskiego oraz innych organów.
Zmiana nastawienia prokuratury
Podczas spotkania z przedstawicielami Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, w którym wziął udział sekretarz NRL Grzegorz Wrona omówiono m.in. rosnące zjawisko przemocy, hejtu i agresji wobec lekarzy i lekarzy dentystów w szpitalach, przychodniach, ale również w internecie. Tragedia w Krakowie, gdzie zamordowany został dr Tomasz Solecki skłoniła organy ścigania do zacieśnienia współpracy z samorządem lekarskim.
– Od tragicznej śmierci Tomasza Soleckiego obserwujemy zmianę w nastawieniu organów ściągania w sprawach dotyczących przemocy w placówkach medycznych. Otrzymaliśmy też deklarację, że w sytuacjach, gdy napaść ma miejsce w obszarze właściwości Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, Naczelna Izba Lekarska będzie miała możliwość kontaktowania się bezpośrednio z jej prokuratorami, co pozwoli na natychmiastowe działania – już w ciągu 24 godzin od zgłoszenia zeznania ofiary mają być zebrane i zostanie wszczęte postępowanie. Można zadać pytanie „dlaczego tak późno?”, dlatego podchodzę do tego z ostrożnym optymizmem – skomentował sekretarz NRL, Grzegorz Wrona.
Wdrażane są wytyczne Prokuratura Generalnego dotyczące postępowania w sprawach związanych ze zgłoszeniami przejawów agresji wobec medyków. Grzegorz Wrona otrzymał szczegółowe informacje na temat sposobu ustalania właściwości zgłoszeń trafiających do samorządu. Ma to na celu przyspieszenie procedur wezwań i skierowanie spraw do właściwych organów, w tym rozróżniania zgłoszeń o charakterze przestępstwa i wykroczenia. Naczelna Izba Lekarska otrzymała 50 doniesień o atakach na lekarzy, które zostały już sklasyfikowane i skierowane do odpowiednich służb, zgodnie ze wskazówkami prokuratury.
Podczas spotkania poruszone zostały kwestie zgłoszeń dotyczących osób lub placówek wykonujących usługi z zakresu medycyny estetycznej bez odpowiednich uprawnień. Aktualnie problemem jest brak możliwości wszczęcia postępowania w przypadkach, gdy nie dochodzi do wyraźnej szkody dla pacjenta, natomiast zabiegi wykonywane są przez nieuprawnione osoby, lecz nie stanowią one przestępstwa, a jedynie wykroczenie.
W trakcie spotkania omówiona została także działalność tzw. receptomatów. W ocenie NRL wciąż stanowi to zagrożenie dla pacjentów i jest nieuregulowane prawnie. Grzegorz Wrona szczegółowo przedstawił argumentację samorządu lekarskiego, który jest za ograniczeniem tego procederu.
Wzmożone bezpieczeństwo w szpitalach
Jak z kolei zapowiedział minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, w placówkach szpitalnych będą wprowadzone nowe środki bezpieczeństwa. Wśród rozważnych rozwiązań wymieniane są bramki elektromagnetyczne, ale także detektory metali, które mają pomóc w ochronie personelu medycznego i pacjentów.
– Rozwiązaniem mogłoby być stworzenie bramki, żeby ktoś nie wniósł za pazuchą siekiery, albo przeszukanie takie, jakie ma miejsce w sądzie. Jeżeli masz śrubokręt, nie musisz go wnosić do szpitala. To można zrobić bez zmiany ustaw – – powiedział w rozmowie z RMF FM minister sprawiedliwości. Jak dodał, konieczna może okazać się współpraca z zarządzającymi szpitalami, z kolei postawienie w placówkach wspomnianych bramek generuje nowe koszty. Minister Żurek zapowiedział również konsultacje z przedstawicielami środowiska lekarskiego oraz przyspieszenie prac nad ustawą zaostrzającą kary za ataki na medyków.