30 lipca 2025

alkohol

Choroba alkoholowa: bilans zysków i strat jest oczywisty

Alkohol pozwalał się mi odprężyć i zlikwidować napięcie. Bez niego czułem się jak dynamit, który zaraz wybuchnie. To było nie do zniesienia – mówi Marek Sekielski, dziennikarz, producent telewizyjny i filmowy, autor wideoblogów i książek o uzależnieniach.

Mariusz Politowicz: łatwo wpaść w pułapkę uzależnienia

Lekarze to nie tylko profesjonaliści, ale też zwykli ludzie, którzy czasem zmagają się z trudnościami większymi, niż moglibyśmy przypuszczać. Ich uzależnienia wymagają zrozumienia, a nie potępienia. A szukanie pomocy to nie wstyd. To przejaw odwagi.

Alkohol szkodzi zawsze

Nie istnieje bezpieczna dawka. Nawet w najmniejszej ilości alkohol jest substancją toksyczną i uzależniającą. Tymczasem kultura picia, obecna na co dzień i w wyjątkowych sytuacjach, uczy tego również dzieci. Potrzebujemy systemowych zmian.

Uzależnieni. Po cichu, coraz głębiej

Wypalenie, stres, presja nieomylności – to codzienność wielu lekarzy. Gdy napięcie nie znajduje ujścia, łatwo sięgnąć po coś, co koi na chwilę, a uzależnia na długo. Alkohol, leki, a coraz częściej także inne substancje, to cisi towarzysze białych fartuchów.

Jak działa alkohol

Układ pokarmowy: pobudza wydzielanie soku żołądkowego, ale w zbyt dużych dawkach działa odwrotnie – pogarsza lub wręcz zatrzymuje trawienie i hamuje łaknienie; może dojść do uszkodzenia błony śluzowej, co z kolei pogarsza wchłanianie pokarmów.

No to cyk!

Polak nie kaktus, napić się musi. Ośmiu na dziesięciu dorosłych regularnie sięga po alkohol. Statystycznie rzecz ujmując, każdy z nas wypija około dziewięciu litrów czystego alkoholu rocznie.

Antyalkoholowa krucjata Izabeli Leszczyny

Kierownictwo resortu zdrowia chciałoby prowadzić stanowczą politykę zmniejszania konsumpcji alkoholu. Jednak nie wszystkie pomysły minister zdrowia i jej otoczenia spotykają się z przychylną oceną całego rządu.

O pijanej Polsce

Zapowiadana przez rząd rewolucja dotycząca sprzedaży alkoholu okazała się tylko medialnym prężeniem muskułów. Branża alkoholowa nadal będzie zarabiała miliardy m.in. na rozpadających się wątrobach, rozbitych rodzinach, zgwałconych kobietach, przeciążonych SOR-ach i pobitych dzieciach.