Uzależnieni. Po cichu, coraz głębiej
Wypalenie, stres, presja nieomylności – to codzienność wielu lekarzy. Gdy napięcie nie znajduje ujścia, łatwo sięgnąć po coś, co koi na chwilę, a uzależnia na długo. Alkohol, leki, a coraz częściej także inne substancje, to cisi towarzysze białych fartuchów.