Historia się nie powtarza, lecz rymuje. Polska stoi u progu objęcia prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, co ponownie przypadnie na okres rządu premiera Donalda Tuska. Jak wykorzystamy ten czas?
Większość Polaków obawia się chorób cywilizacyjnych i nie czuje się zabezpieczona na wypadek poważnej choroby – wynika z badania „Jak chorują Polacy” zleconego przez jedno z towarzystw ubezpieczeniowych.
Polskie Towarzystwo Kardiologii Prenatalnej popiera kierunek działań Ministerstwa Zdrowia i prac nad sformalizowaniem certyfikatów umiejętności.
Dążymy do tego, aby pacjent był świadomy swojej choroby i wynikających z niej zagrożeń i by współpracował z lekarzem – mówi prof. Robert Gil, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Najwyższy czas skończyć z mitem, że umiarkowane picie alkoholu jest korzystne dla zdrowia. To przekonanie tak szkodliwe, jak sięganie po alkohol.
Otyłość jest postrzegana jako główny czynnik ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2, chorób sercowo-naczyniowych, w tym zawałów serca i udarów mózgu, czy np. raka jelita grubego. Jednak coraz częściej dostrzega się związek otyłości także z innymi chorobami.
Od ponad roku obowiązuje rozporządzenie ministra zdrowia wprowadzające 57 umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów. W praktyce tylko kilka podmiotów zyskało uprawnienia do prowadzenia certyfikacji w pojedynczych umiejętnościach.
W Systemie Monitorowania Kształcenia (SMK) zostały opublikowane listy rankingowe lekarzy i lekarzy dentystów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do rozpoczęcia specjalizacji.
5 listopada 1985 roku, pomimo sceptycyzmu środowiska medycznego i licznych przeszkód, prof. Zbigniew Religa, wraz z młodymi wtedy doktorami: Andrzejem Bochenkiem i Marianem Zembalą, przeprowadzili pierwszy udany przeszczep serca w Polsce.
Technologie traktowane jeszcze kilka dekad temu w kategoriach naukowej fikcji wchodzą do codziennego życia. Telemedycyna upowszechniła się podczas pandemii, a coraz bardziej zyskująca na znaczeniu sztuczna inteligencja sprawiła, że lekarze mogą eksperymentować na wirtualnych klonach pacjentów.
Nie lubią narzekać. Nawet gdy ledwo żyją, zapewniają, że wszystko jest w porządku. Ale gdy przejdą zabieg, widzą efekt, są wdzięczni za pomoc. Wbrew pozorom nie jest łatwo ich leczyć.
