Ustawa podpisana, zniżek na leki nie będzie
Kilkanaście dni temu prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o Karcie Dużej Rodziny, dzięki której od 1 stycznia 2015 roku rodziny wielodzietne mogą korzystać z różnych ulg i zniżek. Niestety, nie kupią taniej leków, ponieważ ani posłowie, ani senatorowie nie zdecydowali się na nowelizację prawa farmaceutycznego, które zabrania aptekom informowania o udziale w programach dla pacjentów.
– Uważamy, że brak nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne w taki sposób, aby umożliwić aptekom aktywny udział w Karcie Dużej Rodziny, to duża strata dla rodzin wielodzietnych, którym bardziej potrzebne są tanie leki, niż bilety do operetki – mówi Marcin Piskorski, prezes zrzeszającego kilka tysięcy aptek Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.
Właściciele aptek zrzeszeni w Związku byli gotowi przyznać rodzinom wielodzietnym, w ramach Karty Dużej Rodziny, zniżki do 20 proc. na zakup nierefundowanych leków. – Jako praktycy wiemy, jak dużym obciążeniem dla ich budżetów domowych są wydatki ponoszone na leczenie – dodaje Marcin Piskorski.
Ustawa o Karcie Dużej Rodziny gwarantuje rodzinom mającym troje i więcej dzieci prawo do skorzystania z 37-procentowej ulgi na jednorazowe przejazdy koleją i 49-procentowe na bilety miesięczne, a także zniżek oferowanych np. przez muzea, rezerwaty przyrody, obiekty sportowo-rekreacyjne, biura turystyczne, uzdrowiska, sklepy.
Deklaracja udziału aptek zrzeszonych w Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET w programie zniżek dla rodzin wielodzietnych spotkała się ze sprzeciwem Ministerstwa Zdrowia. Resort stoi na stanowisku, że wiązałoby się to z reklamą aptek i ich działalności, zakazanej na podstawie art. 94a ustawy Prawo farmaceutyczne. Ministerstwo nie widzi potrzeby nowelizacji tego przepisu.
– Wielokrotnie występowaliśmy do Ministra Zdrowia z wnioskiem o zmianę tych antypacjenckich i antyspołecznych przepisów, które nie mają precedensu w krajach Unii Europejskiej – mówi Marcin Piskorski. Szkodliwość społeczną obecnych przepisów dostrzegają także organizacje pacjenckie i prorodzinne.
„Jesteśmy bardzo wdzięczni za podjęcie inicjatywy wystąpienia z propozycją, aby Karta Dużej Rodziny objęła również w swoim systemie zniżki na zakup leków, które nie są objęte refundacją” – czytamy w piśmie skierowanym do ZPA PharmaNET przez Waldemara Wasiewicza, prezesa Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza.
„Jest to dla nas niezwykle ważne, ponieważ nasze skromne fundusze rodzinne nie wytrzymują obciążeń codziennych wydatków i w momencie, kiedy przychodzi nagle choroba, zawala nam się cały budżet i często naszych rodzin nie stać na wykup leków. Ten problem nie dotyczy tylko nas rodziców i naszych dzieci, ale również naszych seniorów rodowych” – dodaje Waldemar Wasiewicz.
– Dla naszych podopiecznych dużo pilniejszy od dostępu do dóbr kultury jest dostęp do świadczeń opiekuńczych i tańszych leków. Dlatego trudno nam zrozumieć, dlaczego Ministerstwo Zdrowia jest przeciwne przystąpieniu aptek do Karty Dużej Rodziny. Czyżby nie zależało mu na obniżeniu wydatków na leki w rodzinach, które zostały pokrzywdzone przez los i nie potrafią się bronić? – pyta dr Elżbieta Szwałkiewicz, przewodnicząca Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”, skupiającej ok. 500 instytucji działających na rzecz osób niepełnosprawnych, przewlekle chorych i starszych.
– Pomoc pacjentom w zakupie leków nie ma nic wspólnego z reklamą leków, których pełno jest w radiu czy telewizji. Dzisiejsze przepisy nic z tym nie robią, za to zakazują pomocy rodzinom wielodzietnym. Uważam, że to absurd – dodaje Stanisław Maćkowiak, prezes Federacji Pacjentów Polskich.