29 marca 2024

Czy można udzielać informacji o stanie zdrowia przez telefon?

W związku z wątpliwościami powstałymi na kanwie sprawy wypadku autokaru na Zakopiance, w wyniku którego obrażeń doznały dzieci, oraz odmów udzielania informacji o pobycie małoletnich w poszczególnych szpitalach ich przedstawicielom ustawowym, Rzecznik Praw Pacjenta zajął stanowisko w tej sprawie.

Foto: pixabay.com

„Nie ulega wątpliwości, że dane dotyczące stanu zdrowia każdego pacjenta podlegają szczególnej ochronie.

Ochronie podlegają wszelkie dane związane z pacjentem, w szczególności te związane z udzielaniem mu świadczeń zdrowotnych. Osoby wykonujące zawód medyczny są związane tajemnicą, nadto podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych są obowiązane do zapewnienia ochrony danych zawartych w dokumentacji medycznej.

Rzecznik Praw Pacjenta przypomina jednak, że jednym z praw pacjenta jest prawo pacjenta do informacji o stanie zdrowia. W przypadku małoletnich prawo to realizują przedstawiciele ustawowi, czyli rodzice wykonujący władzę rodzicielską wobec swoich dzieci.

Rodzice mają więc prawo do uzyskania od osoby wykonującej zawód medyczny przystępnej informacji o stanie zdrowia pacjenta, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych i leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu, w zakresie udzielanych przez tę osobę świadczeń zdrowotnych oraz zgodnie z posiadanymi przez nią uprawnieniami.

Przepisy prawa nie zabraniają udzielania informacji o stanie zdrowia w rozmowie telefonicznej. Kwestią problematyczną jest natomiast, aby udzielić informacji osobie do tego uprawnionej. Nie ma określonych reguł czy też sposobów weryfikacji statusu osoby kontaktującej się ze szpitalem telefonicznie.

Stąd też ważne jest, aby każdy taki kontakt podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych rozpatrywał indywidualnie, z uwzględnieniem okoliczności danej sprawy. Niedopuszczalne jest postępowanie zakładające z góry odmowę udzielenia informacji o stanie zdrowia pacjenta, w tym o jego pobycie w podmiocie leczniczym, bez jakiejkolwiek próby indywidualnego rozpatrzenia sygnału i weryfikacji osoby dzwoniącej.

W tej konkretnej sprawie mamy do czynienia z sytuacją bardzo specyficzną i zdarzeniem losowym, którego nie sposób było przewidzieć. Oczywiście dane dotyczące małoletnich pacjentów podlegają ochronie, jednakże – jak wskazano wyżej – szpitale powinny dołożyć należytej staranności w procesie identyfikacji osób dzwoniących i wesprzeć rodziców w tym zakresie.

Zdaniem Rzecznika Praw Pacjenta rodzicowi, który złożył oświadczenie o tym, że jest przedstawicielem ustawowym lub w inny sposób uwiarygodnił swoją tożsamość, na przykład przez podanie danych o swoim dziecku, takich jak nr PESEL, data urodzenia bądź drugie imię dziecka, powinna zostać udzielona informacja w zakresie tego, czy małoletni przebywa w szpitalu oraz jaki jest jego stan.

Jeżeli rozmowy w szpitalu są nagrywane, tak przeprowadzona weryfikacja stanowi zabezpieczenie dla podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych w zakresie dołożenia należytej staranności przy weryfikacji osoby dzwoniącej. W przypadku braku rejestracji rozmów pracownik szpitala powinien sporządzić notatkę służbową dokumentującą przebieg rozmowy.

Nadto należy zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 28 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej podmiot leczniczy wykonujący działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne jest obowiązany w razie pogorszenia się stanu zdrowia pacjenta, powodującego zagrożenie życia lub w razie jego śmierci, niezwłocznie zawiadomić wskazaną przez pacjenta osobę lub instytucję, lub przedstawiciela ustawowego.

Zatem ustawodawca nałożył obowiązek na ww. podmiot leczniczy poinformowania rodzica o pogorszeniu się stanu zdrowia jego dziecka. Tym bardziej taka informacja może być przekazana przez telefon, skoro powyższy obowiązek musi być wykonany niezwłocznie. Dodatkowo zainicjować ww. rozmowę może sam rodzic, telefonując do ww. podmiotu leczniczego.

Powyższe stanowisko jest opinią Rzecznika Praw Pacjenta w zakresie obowiązujących przepisów prawa dotyczących przedmiotowej problematyki. W zakresie przepisów RODO stanowisko zająć powinien także Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, do którego Rzecznik Praw Pacjenta zwróci się w tej sprawie”.