27 kwietnia 2024

Krajowa Sieć Kardiologiczna – szybsza diagnoza, szybsze leczenie

Pilotaż Krajowej Sieci Kardiologicznej rozszerza się na kolejne województwa. Wprowadzony pilotażowo w woj. mazowieckim ministerialny program Krajowej Sieci Kardiologicznej od marca 2023 roku obejmie sześć kolejnych województw: dolnośląskie, śląskie, małopolskie, pomorskie, wielkopolskie i łódzkie.

Foto: pixabay.com

W pilotażu uczestniczyło dotychczas ponad 3,2 tys. pacjentów z niewydolnością serca, zastawkowymi wadami tego narządu, nadkomorowymi i komorowymi zaburzeniami rytmu i przewodzenia, a także nadciśnieniem tętniczym opornym i wtórnym.

Rozszerzenie programu na kolejne województwa ma ułatwić dostęp do specjalistycznej, kompleksowej, skoordynowanej opieki kardiologicznej i docelowo przyspieszyć leczenie 160 tys. chorych z tego rodzaju wskazaniami.

Podnieść się po pandemii

Krajowa Sieć Kardiologiczna (KSK) ma pomóc podnieść się kardiologii po pandemii COVID-19 – ta dziedzina medycyny za sprawą koronawirusa poważnie ucierpiała. W porównaniu z okresem sprzed kilku lat leczenie inwazyjne chorób sercowo-naczyniowych spadło w Polsce o blisko 40 proc. Mimo sprawnie działających sieci pracowni hemodynamicznych czy programu KOS-zawał, obejmujących opieką chorych po zawale, wzrastała śmiertelność także w tej grupie chorych.

W 2019 r. przekształcono Instytut Kardiologii w Narodowy Instytut Kardiologii Kardynała Stefana Wyszyńskiego i nadano tej placówce status Państwowego Instytutu Badawczego z uprawnieniami do realizacji programów polityki zdrowotnej i programów wieloletnich, co utorowało w 2020 r. drogę instytutowi do przygotowania Narodowego Programu Chorób Układu Krążenia na lata 2022-2032.

Równolegle prof. Tomasz Hryniewiecki, który był dyrektorem Narodowego Instytutu Kardiologii, prowadził prace nad programem Krajowej Sieci Kardiologicznej, będącym częścią tego przedsięwzięcia. Nad realizacją Narodowego Programu Chorób Układu Krążenia sprawuje pieczę powołana w maju 2021 r. przez ministra zdrowia Krajowa Rada ds. Kardiologii, której przewodniczącym został prof. Tomasz Hryniewiecki, obejmując też funkcję krajowego konsultanta ds. kardiologii.

– Te programy są dla polskiej kardiologii szansą na podniesienie się po pandemii z kryzysu i ich realizacja jest jednym z priorytetów na ten rok – podkreśla profesor, zaznaczając jednocześnie, że przy tego rodzaju wzmocnieniu powstałe zaległości w kardiologii są do odrobienia. Jest także przekonany, że Krajowa Sieć Kardiologiczna może stać się dla kardiologii tym, czym dla onkologii staje się Krajowa Sieć Onkologiczna. Co to oznacza w praktyce?

KSK w pigułce

Diagnostyka oraz leczenie pacjentów w ramach pilotażu KSK obejmie nielimitowane świadczenia, opierając się na współpracy lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) z placówkami ambulatoryjnej opieki specjalistycznej i szpitalami, co z założenia przyspieszy drogę pacjenta od wykrycia choroby do wdrożenia skutecznej terapii.

Każdy zakwalifikowany do pilotażu pacjent powinien maksymalnie w ciągu 30 dni trafić do specjalisty, aby rozpocząć leczenie najnowocześniejszymi metodami w ośrodku specjalistycznym. Ośrodkiem koordynującym program na szczeblu krajowym jest Narodowy Instytut Kardiologii Kardynała Stefana Wyszyńskiego – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie. Koordynatorami na szczeblu województw są:

  • Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu (dolnośląskie),
  • Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (łódzkie),
  • Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II (małopolskie),
  • Narodowy Instytut Kardiologii Kardynała Stefana Wyszyńskiego – PIB w Warszawie (mazowieckie),
  • Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku (pomorskie),
  • Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu (śląskie),
  • Szpital Kliniczny im. Heliodora Święcickiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu (wielkopolskie).

Do koordynacji prac tych ośrodków powstał system teleinformatyczny KSK, zarządzany przez warszawski instytut, który umożliwi przepływ informacji między podmiotami współpracującymi i kierującymi pacjenta do programu pilotażowego. Aby objąć opieką kardiologiczną większą liczbę pacjentów, kwalifikować ich do programu mogą nie tylko lekarze POZ, ale poradnie kardiologiczne, oddziały o profilu kardiologicznym i oddziały o profilu chorób wewnętrznych.

– Choroby układu krążenia są w Polsce wciąż na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o śmiertelność i jesteśmy pod tym względem w czołówce Europy, mamy więc sporo do zrobienia, aby zmienić te ponure statystyki i wierzę, że jest to możliwe. Wprowadzane programy są częścią zmian systemowych, ale po pandemii mamy do spłacenia dług kardiologiczny i należało go w tych programach uwzględnić – konkluduje prof. Tomasz Hryniewiecki.

Lucyna Krysiak