Błonica w Polsce: Główny Inspektor Sanitarny chce zmienić prawo dotyczące szczepień
Po informacji o wykryciu u 6-letniego dziecka w Polsce błonicy Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski podkreśla, że trzeba zmienić ustawę o obowiązkowych szczepieniach.

Lekarze z Wrocławia potwierdzili przypadek błonicy u sześcioletniego chłopca, który obecnie przebywa w dolnośląskim Centrum Pediatrycznym im. J. Korczaka we Wrocławiu. Lekarze jego stan oceniają jako ciężki, ale stabilny. Dziecko zachorowało po powrocie z wakacji w Afryce, a konkretnie na Zanzibarze. Nie było zaszczepione.
Jak poinformował dr Grzesiowski wszyscy pasażerowie samolotu do Warszawy, którzy podróżowali z chorym dzieckiem zostali zidentyfikowani, a postępowanie profilaktyczne wobec nich zostało praktycznie zakończone. „Trwają prace nad identyfikacją pasażerów innych lotów (dziecko podróżowało przez Oman i Szwajcarię). „Dochodzeniem” objętych jest ok. 500 osób” – powiedział dr Grzesiowski w TVP Info. Najbliższa rodzina chłopca otrzymała profilaktyczną antybiotykoterapię.
Główny Inspektor Sanitarny w krytycznym tonie wypowiedział się również odnośnie systemu egzekwowania obowiązkowych szczepień w Polsce. „Musimy zmienić ustawę, bo dzisiaj to prawo narzuca bardzo przestarzały sposób, czyli nakładanie grzywien przez wojewodę i potem egzekwowanie tego przez Inspekcję Sanitarną. To po prostu nie działa. Postępowania przed sądami toczą się latami i to w ogóle nie wpływa na decyzję rodziców” – powiedział na antenie radia Tok FM, dodając, że zmiana ustawy może trochę potrwać.
Dr Grzesiowski podkreślił także, że w kwietniu powinna ruszyć kontrola kart szczepień wszystkich dzieci w Polsce. Na antenie radia Tok FM lekarz wspomniał też o elektronicznej karcie szczepień. Niewykluczone, że powstanie do końca tego roku. „Już rocznik 2026 będzie nią objęty” – wyjaśnił.
Przypomnijmy, że szczepienia przeciw błonicy są obowiązkowe u dzieci: cztery dawki w ciągu pierwszych 18 miesięcy życia, dawka przypominająca w 6. roku życia, szczepienie w 14. roku życia, a także ostatnia dawka przyjmowana już w 19. roku życia. Jak podkreśla GIS, nie ma obecnie zagrożenia błonicą na terenie Polski.