3 grudnia 2024

Czy powstanie Środkowoeuropejski Instytut Badań nad Rakiem?

Trwa dyskusja nad zmianą organizacji opieki onkologicznej w Polsce. Co na ten temat myśli prof. prof. Waldemar Priebe z MD Anderson Cancer Center (USA).

Foto: Mariusz Tomczak

– Równolegle ze zmianą podejścia do pacjentów należy podkreślić konieczność uruchomienia prawdziwych badań podstawowych w dziedzinie raka.

Znakomici naukowcy są, ale nie ma jednej instytucji, która na światowym poziomie pokrywałaby różne dziedziny badań podstawowych. Uważam, że w strategii [chodzi o Narodową Strategię Onkologiczną – przyp. red.] i nowym podejściu do onkologii w Polsce powinno się znaleźć miejsce na powołanie Środkowoeuropejskiego Instytutu Badań nad Rakiem, który nie zajmowałaby się leczeniem, lecz właśnie badaniami podstawowymi.

Byłoby to centrum referencyjne, gdzie naukowcy z różnych instytucji, w tym także np. z Białorusi czy Ukrainy, mogliby napisać grant fundowany przez Agencję Badań Medycznych. Może warto pomyśleć, byśmy byli liderem w dziedzinie onkologii? Instytut może taką rolę spełniać. Dobrze by było, żeby nowe odkrycia w leczeniu różnych typów raka były w miarę możliwości jak najszybciej implementowane w Polsce. Nowe leki, nowe terapie, nowe kombinacje leków zmieniają się dynamicznie.

MD Anderson Cancer Center może pomóc nie tylko w dzieleniu się doświadczeniami, ale również w tym, by onkologia stała się siłą napędową biotechnologii w Polsce. Rozmawiałem m.in. z panem prezydentem Andrzejem Dudą o stworzeniu programu „top one hundred oncologists”, by wytrenować w Stanach Zjednoczonych w okresie pięciu czy więcej lat od 50 do 100 onkologów z Polski. To byłaby nowa generacja ludzi, którzy pociągnęliby naukę na światowym poziomie, mieliby bardzo dobre kontakty, mogliby kontynuować tę współpracę po powrocie do Polski.